W środę drugi dzień z rzędu notowania Krezusa są zawieszone na żądanie Komisji Nadzoru Finansowego. Handel zostanie wznowiony dopiero po tym, jak pojawi się komunikat o sprzedaży akcji przez „zapominalskiego" insidera – KNF wie o transakcji i złamaniu obowiązku informacyjnego.
Latem tego roku okazało się, że prezes Jacek Ptaszek i podmiot od niego zależne nie poinformowały o wielkiej wiosennej wyprzedaży akcji w rynek. KNF prowadzi w tej sprawie postępowanie administracyjne.
Ptaszek ustąpił z funkcji we wtorek rano, a wieczorem z rady nadzorczej odeszły związane z nim Anita Podlecka i Natalia Siałkowska. W ich miejsca rada, korzystając z uprawnień statutowych, powołała Maksymiliana Czecha i Barbarę Kofin – te nominacje będzie musiało zatwierdzić walne zgromadzenie. Czech jest radcą prawnym prowadzącym własną kancelarię, a Kofin jest dyrektorem finansowym w CZH (d. Centrala Zaopatrzenia Hutnictwa). Do pełnienia funkcji prezesa na trzy miesiące został oddelegowany adwokat Mariusz Królikowski. Zmienił się przewodniczący rady – został nim dotychczasowy sekretarz Marcin Guryniuk, a dotychczasowy szef Jerzy Popławski przeszedł na pozycję szeregowego członka rady.
Krezus zajmuje się głównie handlem złomem, jest m.in. dostawcą surowca dla KGHM Metraco. Na razie nie wiadomo czy odejście prezesa Ptaszka, architekta obecnego wcielenia spółki, coś zmieni. Od KGHM wciąż nie mamy komentarza na temat współpracy z Krezusem – wiadomo, że bliźniacza spółka Ptaszka Karo BHZ ma kłopoty.
Nie mamy też komentarza od nowych członków władz Krezusa, do których odesłał nas dotychczasowy przewodniczący rady Jerzy Popławski.