Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 21.02.2019 05:05 Publikacja: 21.02.2019 05:05
Foto: materiały prasowe
Pierwsze transakcje zawarto dopiero po godz. 10 przy cenie 3 zł, co oznaczało przebitkę o 114 proc. względem odniesienia z poprzedniej sesji. W trakcie całej sesji właścicieli zmieniły papiery o wartości prawie 25 mln zł.
Wzmożona aktywność kupujących była odpowiedzią na wtorkowy komunikat o wyborze oferty konsorcjum, w skład którego wchodzą m. in. Ursus oraz jego spółka zależna Ursus Bus, w przetargu na opracowanie i realizację ponad tysiąca autobusów elektrycznych, które trafią na ulice polskich miast. Umowa opiewa łącznie na kwotę 3,1 mld zł brutto. Zgodnie z informacją z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oferta konsorcjum została uznana za najkorzystniejszą w postępowaniu na opracowanie i dostawę innowacyjnych pojazdów bezemisyjnego transportu publicznego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prowly, należące do amerykańskiej grupy SEMrush zapłaciło już głównym akcjonariuszom za akcje marketingowej spółki. Znamy warunki wezwania, które teraz ogłosi.
Jeśli chodzi o wycenę spółki na giełdzie, to czuję duży niedosyt, i to pomimo faktu, że akcji sprzedawać nie zamierzam - pisze Tomasz Kurzewski, szef rady nadzorczej.
Spółka nie planuje wypłaty dywidendy w tym roku, ale nie wyklucza skupu akcji.
Producent aparatury kontrolno-pomiarowej stawia na dalszą ekspansję zagraniczną.
Przedsiębiorcy mogą korzystać z różnych możliwości finansowania swoich inwestycji ze środków UE. Aby to ułatwić, Bank Pekao S.A. przygotował instrument, który integruje finansowanie wkładu własnego oraz kredyt pomostowy.
Mateusz Świtalski swoje przemyślenia dotyczące 2023 r. i perspektyw na 2024 r. ujął w zaledwie czterech zdaniach.
Giełdowe spółki jeszcze sporo muszą zrobić, aby emitowane przez nie gazy cieplarniane przestały w sposób istotny oddziaływać na klimat i środowisko. Dopracowania wymaga także ich polityka informacyjna.
Nadzorca nałożył kary finansowe na Tomasza Zadrogę w wysokości łącznie 240 tys. zł. Decyzja nie jest ostateczna.
W trakcie wtorkowej sesji kurs akcji Ursusa runął o ponad 70 proc. w odpowiedzi na decyzję Giełdy o wycofaniu akcji spółki z obrotu giełdowego.
Sanacja miała być szansą dla walczącego o przetrwanie producenta ciągników i maszyn rolniczych.
Prokuratura wydała postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia w sprawie rzekomego tworzenia fałszywych dowodów oraz podejmowania innych podstępnych zabiegów przeciwko spółce przez osoby działające w imieniu Komisji Nadzoru Finansowego. Równocześnie zarząd Ursusa będzie rozważał dalsze działania prawne w tej sprawie.
W związku z żądaniem zgłoszonym przez Komisję Nadzoru Finansowego Giełda Papierów Wartościowych wstrzymała obrót papierami Ursusa.
Ursus wciąż walczy o możliwość kontynuacji działalności. Spółka złożyła zażalenie na postanowienie sądu o ogłoszeniu upadłości, podpierając się opiniami ekspertów.
Producent ciągników i maszyn rolniczy walczy o możliwość kontynuacji działalności.
Prezes oraz wiceprezes zarządu Ursusa w upadłości zostali odwołani. Na kursie widać było zwyżki. W piątek notowania spółki rosły nawet o ponad 20 proc., do 0,37 zł.
Wejście do Unii Europejskiej to historyczny moment dla polskiego biznesu, pełen nadziei, ale i obaw, dotyczących szans krajowych firm na rynku europejskim.
Raport World Gold Council na temat trendów popytu na złoto potwierdził, że głównym rozgrywającym na tym rynku są cały czas banki centralne.
Od kilku tygodni rynki zastanawiają się nad tym, jakie skutki może mieć inne, niż sądzono, podejście Fedu do stóp procentowych.
Z 36 spółek, które zadebiutowały w 2004 r., na warszawskiej giełdzie pozostaje 14. Niektóre wyrosły na liderów.
Gdyby nie wejście Polski do UE, prawdopodobnie część z ważnych punktów w historii naszej firmy nie wydarzyłaby się. A jestem przekonany, że najlepsze lata jeszcze przed Krukiem – pisze dla „Parkietu” Piotr Krupa, założyciel i prezes Kruka.
Pomimo mieszanego początku giełda w Hongkongu zakończyła kwiecień potężnym, około siedmioprocentowym wzrostem, co czyni z niej lidera na poziomie światowym.
W Polsce dokonał się gigantyczny postęp cywilizacyjny, m.in. w wyniku poprawy struktury gospodarki i rynku pracy, ulepszenia infrastruktury, digitalizacji usług publicznych, a wiele przedsiębiorstw świetnie poradziło sobie na wspólnym europejskim rynku – pisze dla „Parkietu” Konrad Tarański, wiceprezes i dyrektor finansowy Comarchu.
Wstąpienie do UE otworzyło nasz kraj na inwestycje zagraniczne, dając komfort inwestorom w zakresie stabilności legislacyjnej i przewidywalności podejmowanych kroków biznesowych. Korzystają na tym zarówno inwestorzy, jak i my, jako kraj i obywatele – pisze dla „Parkietu” Adam Sikorski, prezes Unimotu.
Strategia inwestycyjna MCI jest ściśle powiązana z naszym członkostwem w Unii. Opiera się bowiem na inwestowaniu w czempionów rodem z UE, w szczególności z krajów środkowo- i wschodnioeuropejskich – pisze dla „Parkietu” Tomasz Czechowicz, partner zarządzający i założyciel MCI Capital.
Tauron chce osiągnąć neutralność klimatyczną, korzystając z europejskiego wsparcia. Energetyka, jako koło zamachowe gospodarki, jest i musi być jednym z kluczowych beneficjentów unijnych funduszy – pisze dla „Parkietu” Grzegorz Lot, prezes Tauronu.
Ekonomiści są zgodni, w ciągu kolejnych lat nadal będziemy nadrabiać dystans do najlepiej rozwiniętych krajów Unii Europejskiej. Możliwe są różne scenariusze doganiania. W optymistycznym za dziesięć lat dogonimy Francję. W kolejnych dziesięciu zbliżymy się do Niemiec.
Jako relatywnie duża gospodarka bardzo skorzystaliśmy na obecności w UE. Udało nam się ominąć rafy nadmiernej koncentracji w pewnych segmentach. Wspólny rynek stał się siłą napędową – pisze dla „Parkietu” Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego.
Bilans obecności Polski w UE, także przez pryzmat Grupy AB i swój osobisty, oceniam pozytywnie i optymistycznie patrzę na dalszy rozwój – pisze dla „Parkietu” Andrzej Przybyło, prezes Grupy AB.
Dziś nie wyobrażam sobie odwrotu od integracji, a komplikacje prawno-podatkowe i regres gospodarczy Wielkiej Brytanii po brexicie powinny być pewną nauczką dla wszystkich eurosceptyków – pisze dla „Parkietu” Dariusz Grzeszczak, prezes Erbudu.
Członkostwo w Unii Europejskiej było i wciąż jest ważnym motorem rozwoju polskiej gospodarki. Niewiele jest spraw, w których ocenie ekonomiści byliby tak zgodni.
Zapytaliśmy prezesów największych przedsiębiorstw, jak oceniają skutki wejścia do UE. Zdecydowanie przeważają pozytywne opinie. Stabilność, przewidywalność, swobodny przepływ kapitału, towarów i osób, dostęp do dużego rynku oraz funduszy unijnych – to kluczowe plusy. Nie brak też jednak wyzwań związanych m.in. z przeregulowaniem i niedostosowaniem unijnych przepisów do polskich realiów.
Sektor bankowy, będący kluczowym elementem gospodarki, skorzystał na większej stabilności i konkurencyjności, zwiększeniu aktywności kredytowej i depozytowej na fali nieprzerwanego wzrostu gospodarczego – pisze dla „Parkietu” Leszek Skiba, prezes Banku Pekao.
Dzięki europejskiej integracji polskie firmy nareszcie mogły rywalizować z tymi zachodnimi jak równy z równym na wspólnym rynku i że dobrze tę szansę wykorzystały – pisze dla „Parkietu” Michał Gwizda, partner zarządzający Crido.
W dużej mierze pole do istotnego umocnienia naszej waluty zostało już wyczerpane. Złoty powinien pozostawać jednak stabilny – prognozuje Bartosz Sawicki, analityk firmy Cinkciarz.pl.
Grupa PHN miała w 2023 roku 167 mln zł straty netto, a skorygowany zysk EBITDA wyniósł 112,7 mln zł. Przychody ze sprzedaży grupy w 2023 roku wyniosły 570,9 mln zł - podała spółka w raporcie rocznym.
Ostatnia sesja giełdowa kwietniowego handlu na rynkach światowych przynosi pogorszenie sentymentów inwestorów.
Jeszcze w tym roku dziura w kasie państwa ma być tak samo wysoka jak w 2023 r. sięgając 5,1 proc. PKB. Ale od przyszłego roku deficyt sektora ma już wyraźnie spadać o średnio ok. 0,6 pkt. proc. – wynika planu finansowego państwa przyjętego przez rząd.
Finałowa sesja kwietnia na rynku warszawskim skończyła się spadkami najważniejszych indeksów.
W ocenie analityków Biura Maklerskiego Pekao akcje Stalprofilu są niedowartościowane. Dlatego wydali rekomendację „kupuj”, wyceniając papiery dystrybutora stali po 9,85 zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas