Projekt strategii rozwoju rynku kapitałowego w końcu ujrzał światło dzienne. Dokument, który liczy 83 strony, ma być podstawą do dyskusji na temat ostatecznego kształtu strategii. A jak podkreślają uczestnicy rynku, jest o czym dyskutować.
Pierwszy sukces
Uczciwie trzeba jednak przyznać, że sukcesem jest już samo przygotowanie i opublikowanie projektu strategii. Od wielu lat środowisko rynku kapitałowego upominało się o stworzenie takiego dokumentu, ale do tej pory próby te kończyły się, zanim na dobre się rozpoczęły. Potrzebę stworzenia strategii dostrzegło w końcu też Ministerstwo Finansów. Jak mówiła na łamach czwartkowego „Parkietu" minister Teresa Czerwińska, dokument ten ma „nadać kierunki, pokazać cele i instrumenty do ich realizacji". Co więc znajdziemy w projekcie strategii? Jednym z celów jest zwiększenie skali pozyskiwania kapitału przez przedsiębiorstwa na rynku kapitałowym. Zwiększony ma być m.in. wskaźnik kapitalizacji notowanych spółek w stosunku do PKB z obecnych 35 proc. do 50 proc. w 2023 r., a docelowo nawet 75 proc. w 2030 r. Celem strategii ma być także wzrost o 100 proc. współczynnika płynności obrotu m.in. na rynku akcji, a także zwiększenie poziomu stopy oszczędności gospodarstw domowych z 2,6 proc. do około 8 proc. w 2025 r. i około 11 proc. w 2030 r. MF przygotowało także szczegółowe pomysły, które mają pomóc rynkowi kapitałowemu (w sumie jest ich 60). Mowa jest m.in. o zachętach podatkowych dla emitentów i inwestorów, wzmocnieniu ładu korporacyjnego również w spółkach Skarbu Państwa. Te miałyby dążyć także do tego, aby ich poziom wskaźnika C/Z był podobny jak w przypadku porównywalnych spółek z Unii Europejskiej. Duży nacisk położono również na regulacje.
Reakcja rynku
– Moje pierwsze spostrzeżenie, które warto podkreślić, to obiecująco brzmiące propozycje obniżenia i zwolnienia podatkowego w wielu operacjach finansowych, zapowiedź kompensacji strat poniesionych na jednych instrumentach finansowych z zyskami z innych – z jednostek uczestnictwa w FIO. Wszyscy także oczekują konkretnych rozwiązań związanych z przeregulowaniem rynku. Jak wielokrotnie podkreślałem, że implementacja dyrektyw unijnych w sposób zbyt rygorystyczny oraz dodawanie własnych „innowacji" przy tej okazji może uczynić duże szkody dla rozwoju biznesu – mówi Marcin Dyl, prezes IZFiA.
– Opublikowany projekt strategii uwzględnia ważne dla środowiska postulaty, m.in.: powołanie pełnomocnika ministra finansów ds. wdrożenia strategii czy kwartalne raportowanie prac nad wdrażaniem strategii. Publikacja projektu to także początek wielkiego wyzwania i wspólnej odpowiedzialności za realizację strategii w następnych latach – mówi Waldemar Markiewicz, prezes Izby Domów Maklerskich.
Konsultacje społeczne potrwają do 21 marca. Zgodnie z zapowiedziami Teresy Czerwińskiej, ostateczny kształt strategii ma być znany w ciągu dwóch – trzech miesięcy.