- Tauron potrzebuje zdecydowanych działań, aby zwiększyć możliwości finasowania zielonych inwestycji niezbędnych do dalszego rozwoju spółki. Moim celem jest zdynamizowanie działań oraz zbudowanie nowoczesnej firmy opartej na mocnych finansowych podstawach – stwierdził Paweł Strączyński, prezes Tauronu.
Nowy prezes zapowiada aktualizację strategii, uporządkowanie aktywów, uzdrowienie finansów i zdynamizowanie inwestycji w zielone moce. - Zdajemy sobie sprawę, że potrzebujemy pilnej aktualizacji strategii, biorącej pod uwagę bieżące uwarunkowania rynkowe i sytuację wewnętrzną spółki. Tauron zasługuje na dynamiczny rozwój, a naszym zadaniem, jako nowego zarządu jest stworzenie klarownych ram realizacji tego celu – wskazuje Strączyński.
Wśród atutów spółki wymienia dystrybucję oraz dobrze zorganizowaną i efektywną sprzedaż. - Jak widzimy w raporcie finansowym za 2020 r. oba te segmenty odpowiadają za 88 proc. EBITDA. Będziemy te atuty wykorzystywać, aby usprawnić zarządzanie i uzdrowić finansowo firmę. Pomimo rekordowej EBITDA w 2020 r. sytuacja finansowa spółki wymaga szybkiej poprawy, przede wszystkim jeśli chodzi o kwestie zadłużenia. Co prawda wskaźnik długu netto do EBITDA liczony na potrzeby kowenantów i ratingu pozostaje jeszcze na dosyć bezpiecznym poziomie, to realne zadłużenie do EBITDA powyżej 3x jest dalekie od komfortowego, zwłaszcza gdy spółka potrzebuje inwestycji umożliwiających jej transformację – skwitował Strączyński.