– Od dłuższego czasu obserwujemy, że zapotrzebowanie na suplementy diety produkowane w Europie, a nie w Chinach, rośnie. Szczególnie dotyczy to kapsułek miękkich. W obecnej sytuacji epidemiologicznej efekt ten może tylko przybierać na sile. Od dawna mocno inwestujemy w sprzęt, a najnowsze zakupy pozwolą nam wykorzystać tę koniunkturę – twierdzi Jacek Franasik, prezes Master Pharm.
Jedną z kluczowych inwestycji w łódzkim zakładzie spółki będzie uruchomienie nowej linii do produkcji kapsułek miękkich. Instalacja maszyn jest przewidziana na II kwartał, spółka zwiększy również zatrudnienie.
– Wraz ze wzrostem sprzedaży musimy stale myśleć nad zwiększaniem mocy produkcyjnych i zatrudnienia, by nadążyć za rosnącym popytem na usługi produkcji kontraktowej. Szczególnie w obecnych warunkach, gdy rośnie nieufność firm sprzedających suplementy oraz samych konsumentów wobec produkcji chińskiej – dodaje prezes.
Z kolei inwestycje w mieleckim zakładzie spółki zależnej Grokam obejmą wyposażenie i adaptację nowych budynków magazynowych, a także wyposażenie linii produkcyjnych i rozbudowę laboratoriów. Master Pharm przewiduje, że inwestycje powinny zakończyć się w III kwartale. Zostaną one sfinansowane ze środków własnych.
– Otrzymujemy zapytania od kolejnych europejskich firm sondujących możliwość relokacji produkcji. Dzięki realizowanym inwestycjom będziemy gotowi sprostać zapotrzebowaniu – konkluduje prezes.