Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Akcje dystrybutora win są od początku roku pod presją podaży. Cena spadła w pięć i pół miesiąca o 20 proc., a więc naruszyła umowną granicę bessy. W międzyczasie średnie z 50 i 200 sesji utworzyły krzyż śmierci, potwierdzając długoterminowe przesilenie. Do tego wszystkiego doszło ogólne pogorszenie nastrojów na GPW, które doprowadziło w minionym tygodniu do zejścia notowań do strefy ważnych wsparć: 20–18,8 zł. Można więc powiedzieć, że Ambra balansuje na granicy bessy. Jeśli kurs ruszy niżej, będzie to wpisywać się w początek szerszego układu spadkowego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na razie czerwiec upływa w nastrojach zgodnych z historycznymi prawidłami. Jego drugi tydzień kończył się zejściem WIG poniżej 100 000 pkt i testowaniem 50-sesyjnej średniej przez WIG20 i mWIG40.
Pierwszy tydzień czerwca na warszawskim parkiecie przyniósł sporo emocji, a co za tym idzie – podwyższoną zmienność. Niestety, kierunek zmian był spadkowy i analiza techniczna wysyła już ostrzegawcze sygnały.