1. Relatywna siła debiutanta – Brand24
Spółka zajmująca się monitoringiem treści w sieci jest na NewConnect dopiero od dwóch miesięcy. Danych jest więc siłą rzeczy niewiele, co utrudnia analizę techniczną. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że firma Michała Sadowskiego nieźle poradziła sobie na trudnym ostatnio rynku. W marcu (licząc do czwartkowego popołudnia) WIG stracił 5 proc., a akcje Brand24 podrożały o 18,8 proc. Kurs porusza się w trendzie wzrostowym i wrócił już do poziomu z dnia debiutu. Wahania dzienne są spore, więc trzeba liczyć się z ryzykiem zmienności.
2. PBKM z historycznym maksimum notowań
Rekord wszech czasów to ostatnio nieczęsty widok na wykresach notowanych na GPW spółek. I chociażby dlatego należy się PBKM pozytywne wyróżnienie za miniony tydzień. Kurs akcji dotarł bowiem w poniedziałek do 80 zł, co jest nowym historycznym szczytem. Cena pokonała styczniowy szczyt, obroniła średnią z 50 sesji, MACD wrócił nad poziom 0, a linie ADX/+DI/-DI mają wzrostowy układ. Technika daje zielone światło kontynuacji zwyżek. Najbliższe wsparcia to: 73,5 zł, 70 zł i 68 zł.
3. Złoty krzyż i spodek na wykresie Wojasa
Obuwnicza spółka nie grzeszy płynnością notowań, ale warto zwrócić uwagę na ciekawe zachowanie kursu. Niemal cały 2017 r. upłynął na budowie formacji spodka, potwierdzonej „spodkowym" układem wolumenu. Można więc powiedzieć, że kurs uklepał dno bessy. Do tego na początku 2018 r. średnie kroczące z 50 i 200 sesji utworzyły złoty krzyż, po czym nastąpił silny ruch w górę. Efekt? W minionym tygodniu cena wybiła się górą z formacji (pokonanie 6 zł). Technika przemawia więc za kontynuacją zwyżek.