Centrozap podał, że z rozpoczętej właśnie wycinki pozyska 250–350 tys. m sześc. drewna. – Będziemy je sprzedawać na rynek rosyjski, gdzie średnia cena sięga około 80 zł za m sześc. – mówi Ireneusz Król, prezes Centrozapu. W Polsce średnia cena wynosi około 135 zł. Po siedmiu miesiącach 2009 roku spółka ma 48,9 mln zł przychodów.

W Komi Centrozap dzierżawi 850 tys. ha lasów, w zamian za co do 2011 roku musi postawić zakład przerobu drewna. Wartość przedsięwzięcia to 140 mln euro (580 mln zł). W tym miesiącu wygasa umowa z amerykańskim bankiem Nova Capital Partners, który zobowiązał się do znalezienia inwestorów. Na razie papiery Centrozapu za 6,6 mln zł objął fundusz GEM. W ciągu trzech lat może zainwestować jeszcze 83,3 mln zł. W tym za 14,9 mln zł może objąć akcje po cenie ustalonej na 1,35 zł (wczoraj kurs wzrósł o 6,2 proc., do 86 gr).

– Negocjujemy z Nova Capital przedłużenie umowy, niezależnie od tego prowadzimy rozmowy z inwestorami. Myślę, że do końca roku pozyskamy kolejnego partnera. Zapewniam, że pieniądze pozyskane od GEM w pełni zabezpieczają realizację projektu w Komi w 2009 roku – mówi Adam Wysocki, wiceprezes Centrozapu ds. inwestycyjnych. Dodaje, że do końca roku spółka będzie chciała otrzymać z GEM kolejną transzę pieniędzy.