Ci, którzy oczekiwali, że zarząd Dębicy, odpowiadając na pytania funduszy z grupy PZU dotyczące relacji biznesowych między oponiarską spółką a firmami z grupy głównego akcjonariusza, Goodyeara, zakończy konflikt akcjonariuszy, mogą czuć się zawiedzeni.
[srodtytul]Zdawkowe odpowiedzi[/srodtytul]
PZU Asset Management chciało się zapoznać z informacją na temat przychodów i zysków Dębicy ze sprzedaży do grupy Goodyear i firm niepowiązanych za ostatnie pięć lat. Domagało się również wglądu do faktur. Wszystko po to, by stwierdzić, czy obawy o zaniżanie rentowności Dębicy są uzasadnione. Zarząd odpowiedział tylko na część pytań, tłumacząc się tajemnicą handlową.
– Nie możemy być usatysfakcjonowani. Będziemy się domagać powołania rewidenta, który zajmie się zbadaniem relacji między Dębicą a Goodyearem– zapowiada Piotr Góralewski, prezes PZU AM. PZU AM wystosowało już żądanie zwołania walnego, w porządku którego znalazł się m.in. punkt o powołaniu rewidenta oraz zmiany w statucie oddające radzie nadzorczej kontrolę nad każdą większą transakcją z głównym udziałowcem. Fundusze chciały, by NWZA odbyło się na początku sierpnia.
[srodtytul]Zarząd gra nie fair?[/srodtytul]