Firma zamierza wypracować obroty na poziomie 23 mln zł. Oznacza to, że zarobek firmy wzrośnie o 50 proc, a przychody o 24 proc wobec wyników wypracowanych w 2010 r. Szacowana wartość wyników za ubiegły rok to odpowiednio: 18,5 mln zł przychodów i 1 mln zł zysku netto.
- Dzięki środkom pozyskanym ze emisji na rynku NewConnect i ich inwestycji w rozwój technologii, mamy w naszym asortymencie produkty, które w istotny sposób przyczynią się do budowy naszej przewagi konkurencyjnej w tym roku – mówi Zenon Małkowski, prezes zarządu. Według jego zapewnień – spółka obecnie pracuje nad ekspansją na rynki krajów wschodnich. - Od dłuższego czasu prowadzimy rozmowy z tamtejszymi odbiorcami, które docelowo mogą przyczynić się do znacznego wzrostu dynamiki sprzedaży – dodaje Małkowski.
Ze względu na stabilną sytuację finansową w ostatnich latach, spółka rozważa możliwość wypłaty dywidendy, bądź przejęcia innego podmiotu.
Model biznesowy spółki Małkowski-Martech opiera się na kompleksowej obsłudze klientów, począwszy od doradztwa, po dostawę, montaż i serwis produktów.