- Zakładamy, że IV kwartał będzie lepszy od III zarówno pod względem przychodów, jak i wyniku netto – mówi „Parkietowi" Jerzy Mirgos, dyrektor generalny JHM Development. - Poprawę zanotujemy nawet mimo tego, że w tym roku nie uda nam się podpisać aktów notarialnych w wypadku mieszkań w Bełchatowie i apartamentów na Helu. Wszystko za sprawą opóźnień w uzyskaniu pozwoleń na  użytkowanie. Powinniśmy je jednak otrzymać w I kwartale 2012 r. – dodaje.

W III kwartale giełdowa grupa miała 14 mln zł przychodów i 1,4 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej. Narastająco po trzech kwartałach sprzedaż sięgnęła 55,3 mln zł, a czysty zarobek 4,4 mln zł. Gdyby IV kwartał okazał się pod względem wyników taki sam jak okres lipiec-wrzesień, to JHM Development zakończyłby ten rok z 69,3 mln zł obrotów i 5,8 mln zł zysku netto.

Mirgos informuje, że spółka nie wypłaci raczej dywidendy z zysku za 2011 r. - Zarząd JHM Development będzie rekomendował pozostawienie tegorocznego zysku netto w spółce. Firma ma bowiem w planach kolejne inwestycje, na które będzie potrzebowała pieniędzy. Na przełomie II i III kwartału chcemy ruszyć z budową mieszkań w Koninie, Żyrardowie i Katowicach - mówi. - W sumie w ramach tych inwestycji, które zakończymy w 2013 r., powstanie około 800 mieszkań. Koszty budowy szacujemy na około 110 mln zł. Mieszkania zamierzamy sprzedać za około 170 mln zł - dodaje.

Spółka liczy na to, że jeszcze w tym roku otrzyma decyzję o warunkach zabudowy dla drugiego etapu budowy Centrum Hal Targowych zlokalizowanego na warszawskiej Białołęce. – Mamy nadzieję, że w I kwartale 2012 r.  Marywilska 44, w której JHM Development posiada 90 proc. udziałów, uzyska pozwolenie na rozbudowę obiektu – mówi Mirgos. Obecnie CHT składa się z sześciu hal o łącznej powierzchni ponad 63 tys. mkw. W planach jest budowa dwóch kolejnych o powierzchni 20 tys. mkw. Inwestycja ma pochłonąć około 30 mln zł.