Alterco to dziś niekwestionowany lider wzrostów – akcje drożeją o 27 proc. i kosztują już 5,35 zł.
Na tym jednak nie koniec. Dobra passa trwa od wtorku. Po osiągnięciu historycznego minimum 2,55 zł byki przystąpiły do zdecydowanego ataku. W środę kurs wzrósł o 30 proc. przy wolumenie sięgającym prawie 110 tys. Po drodze przebita została linia trendu spadkowego, co dało sygnał do dzisiejszych zakupów.
Pytanie brzmi: czy to zapowiedź silniejszego ruchu, czy tylko chwilowa korekta spadków ? Ktoś kto złapał we wtorek ten „spadający nóż" i nadal trzyma akcje, zarobił blisko 50 proc. Jak na tego typu strategię to całkiem ładny zysk. Istnieje więc ryzyko, że niebawem zacznie się wyprzedaż. Na taką ewentualność warto ustawić stop loss w okolicy dzisiejszego minimum 4,32 zł.