Z tego samego powodu zrezygnował również ze stanowiska prezesa Budopolu-Wrocław, który w 67,9 proc. kontrolowany jest przez Ganta.
Wczoraj odbyło się walne zgromadzenie akcjonariuszy Ganta, w którego trakcie podjęte miały zostać decyzje w sprawie zmian w radzie nadzorczej spółki. Miała też zapaść decyzja o prywatnej emisji do 6 mln akcji (teraz kapitał dewelopera dzieli się na 22,07 mln papierów, co odpowiada 22,47 mln głosów). Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" wyniki walnego nie były znane.
Karol Antkowiak nie chciał wczoraj komentować planowanych uzupełnień w składzie zarządu spółki. Zapewniał jedynie, że jego rezygnacja nie została wymuszona przez wierzycieli.
Z nieoficjalnych informacji „Parkietu" wynika, że prezesem Ganta zostanie prawdopodobnie Krzysztof Brzeziński, który po rezygnacji Antkowiaka pozostał jedynym członkiem zarządu spółki. W ostatnich tygodniach ze stanowisk zrezygnowali bowiem wiceprezes Andrzej?Szornak oraz członkowie zarządu Mirosław Kadłubowski i Luiza Berg. Z zasiadania w radzie nadzorczej zrezygnowało ponadto czworo z jej sześciorga członków. Komunikaty o rezygnacjach zbiegły się w czasie z informacjami o problemach Ganta z płynnością finansową.
Maciej Wewiórski, analityk z DM?IDMSA, informację o rezygnacji Karola Antkowiaka ze?stanowiska prezesa Ganta Development odbiera neutralnie.