Popyt na lokale od deweloperów nie słabnie

Deweloperzy liczą, że w 2015 r. sprzedadzą jeszcze więcej lokali niż rok wcześniej.

Publikacja: 09.04.2015 06:33

Popyt na lokale od deweloperów nie słabnie

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik SM Sławomir Mielnik

W I kw. 2015 r. giełdowi gracze podpisali ok. 3,5 tys. przedwstępnych umów sprzedaży netto, czyli z uwzględnieniem rezygnacji. Rok wcześniej ich kontraktacja oscylowała na poziomie ok. 3,3 tys. mieszkań. Wygląda więc na to, że podwyższenie od br. wymaganych przez banki wkładów własnych do co najmniej 10 proc. wartości kupowanej nieruchomości, w ogóle nie wpłynęło na popyt.

Na dużych obrotach

W ciągu pierwszych trzech miesięcy najwięcej umów podpisał tradycyjnie lider w sprzedaży mieszkań, czyli Robyg, kontraktując aż 534 lokale netto. Spółka w analogicznym okresie ubiegłego roku przedsprzedała 576 ofert.

– Największą popularnością wśród klientów cieszą się nasze trzy projekty w warszawskim Wilanowie – mówi Eyal Keltsh, wiceprezes Robygu.

Dużym sukcesem w kontraktacji może się także pochwalić Budimex Nieruchomości, podpisując w I kw. br. 499 umów wobec 275 transakcji w analogicznym okresie rok wcześniej, co daje aż 80-proc. wzrost sprzedaży. Jak tłumaczą przedstawiciele spółki, ostatnie wyniki nakręcił w znacznym stopniu krakowski projekt Nowe Czyżyny, w którym większość ofert można kupić przy wsparciu programu „Mieszkanie dla młodych".

Niewiele mniej mieszkań zakontraktował LC Corp, który w I kw. br. podpisał 480 umów, o 36 proc. więcej niż w I kw. 2013 r. Z kolei Dom Development przedsprzedał w ciągu pierwszych trzech miesięcy prawie 470 lokali, o 15 proc. więcej niż rok wcześniej.

Sygnał do kupna akcji

Jeśli koniunktura nie zwolni, giełdowe spółki liczą, że w całym 2015 r. zakontraktują ok. 14 tys. lokali. – W dalszym ciągu utrzymuje się trend zakupu coraz większych mieszkań. Największym wzięciem cieszą się „trójki" o powierzchni 55–65 mkw. Rośnie także zainteresowanie ofertami czteropokojowymi (80–100 mkw.) Spada natomiast popularność kawalerek, które są zastępowane funkcjonalnymi „dwójkami" o powierzchni ok. 40 mkw. W tym roku prawdopodobnie klienci będą dalej kupować większe lokale – mówi Ewelina Juroszek, dyrektor ds. sprzedaży mieszkań w Atalu.

Obok rosnącej kontraktacji mieszkań, deweloperzy wykazują coraz lepszą rentowność ze sprzedaży, dążąc do poziomu co najmniej 20 proc. marży brutto. Oba te czynniki przełożą się na poprawę ich wyników finansowych. W efekcie inwestorzy patrzą przychylniej na subindeks WIG-Deweloperzy, choć na razie jeszcze deweloperzy ubolewają nad niedoszacowaniem swej wyceny.

– Ale od połowy stycznia br. inwestorzy regularnie kupują akcje spółek deweloperskich. Są to głównie inwestorzy instytucjonalni, co jednak wynika z generalnego trendu spadku udziału inwestorów prywatnych w obrotach na GPW. 16 marca br. kurs indeksu WIG-Deweloperzy naruszył, a następnie przebił konsolidację, w której przebywał od sierpnia 2014 r. To wyraźny dowód na coraz większy popyt, a dla inwestorów opierających swoje decyzje na analizie technicznej – sygnał kupna. Dodatkowo na tle innych indeksów siła relatywna akcji deweloperów jest znaczna – zapewnia Łukasz Wardyn, dyrektor zarządzający na Europę Środkowo-Wschodnią w City Index.

[email protected]

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku