Giełdowy producent przyczep i naczep w tym roku może mieć powody do zadowolenia. W wynikach sprzedaży grupy wyraźnie widać pozytywny wpływ koniunktury na polskim rynku i rosnącego znaczenia rynków zachodnich, co napawa optymizmem, jeśli chodzi o 2016 r.
Rosnący rynek ciężarówek
Tomasz Śniatała, wiceprezes Wieltonu, sygnalizuje, że pod względem sprzedaży kolejne kwartały powinny być udane dla spółki. – Spodziewamy się utrzymania dobrej koniunktury. Rekordowe wyniki za I kwartał to następstwo wzrostu wolumenu sprzedaży na rynku krajowym przy jednoczesnym wzroście sprzedaży zagranicznej. Na tak dobre wyniki spółki wpływa dynamiczny wzrost sprzedaży samochodów ciężarowych na rynkach Unii Europejskiej – wyjaśnia. Liczy na ustabilizowanie sytuacji na rynku rosyjskim, gdzie do niedawna grupa notowała spadki sprzedaży wywołane trudną sytuacją gospodarczą. – Chcemy utrzymać obecność na rynku rosyjskim. Wierzymy w to, że Rosja, tak jak już było w przeszłości, odrodzi się i zacznie rosnąć. W Rosji jesteśmy od 10 lat, mamy własną montownię i dużą sieć sprzedaży. Jest to dla nas ważny rynek, a nasza marka jest tam bardzo dobrze rozpoznawalna – wskazuje Śniatała.
Podkreśla pozytywny wpływ dokonanych przez Wielton przejęć we Francji i we Włoszech, które powinny w coraz większym stopniu wpływać na osiągane rezultaty grupy. – Mamy za sobą dwa etapy synergii. Pierwszym było dostosowanie do najlepszej ceny zakupowej w obrębie dwóch marek, drugim – uzyskanie efektu skali. Już teraz notujemy wymierne korzyści z synergii zakupowej. Aktualnie jesteśmy w trakcie kolejnego etapu synergii – unifikujemy komponenty wykorzystywane w produkcji – wyjaśnia wiceprezes Wieltonu.
Dobre perspektywy
Analitycy pozytywnie postrzegają spółkę, dostrzegają dobre perspektywy wzrostu jej biznesu. – Wielton skutecznie realizuje strategię ekspansji na rynki Europy Zachodniej, uniezależniając się w ten sposób od rynku rosyjskiego, który jeszcze kilka lat temu decydował o jego wynikach eksportu. Spółce sprzyja też bardzo dobra koniunktura na rynku krajowym, na którym jest trzecim największych graczem. Z uwagi na wysoki udział sprzedaży denominowanej w euro spółka korzysta na osłabieniu złotego – wyjaśnia Michał Sztabler, analityk Noble Securities. Jego zdaniem Wielton nie powinien mieć większych problemów z kontynuacją pozytywnego trendu w wynikach. – Począwszy od IV kwartału 2015 r. spółka raportuje bardzo dobre wyniki finansowe, oczekujemy ich utrzymania także w kolejnych kwartałach 2016 r. Z kolei w następnych latach liczymy na dynamiczny wzrost sprzedaży, szczególnie w eksporcie, dzięki zdobywaniu udziałów na największych europejskich rynkach – dodaje ekspert.
Z prognoz biur maklerskich wynika, że w 2016 r. firma może liczyć na 31,6 mln zł zysku netto oraz 706 mln zł przychodów. Dla porównania: w ubiegłym roku spółka wypracowała 33,5 mln zł zysku netto, a sprzedaż wyniosła 630 mln zł.