Po trzech kwartałach działający w Warszawie i Gdańsku deweloper sprzedał 2016 mieszkań, o ponad 25 proc. mniej niż rok wcześniej. Sam III kwartał był najsłabszy w tym roku, firma znalazła nabywców na 500 lokali. Notowany na Catalyst Robyg liczy na sprzedaż w całym 2018 r. 2,7-3 tys. mieszkań wobec 3,47 tys. w rekordowym ubiegłym roku i 2,96 tys. w 2016 r. Oznacza to, że w IV kwartale Robyg musi sprzedać 680-980 lokali.
Po trzech kwartałach deweloper przekazał klientom 1,35 tys. mieszkań.
Jak zaznacza Oscar Kazanelson, przewodniczący rady nadzorczej Robyga, poziom sprzedaży i przekazań jest zgodny z przyjętym przez spółkę harmonogramem, na który wpływają m.in. przedłużające się procedury administracyjne. Firma dostosowuje też tempo sprzedaży poziomu uzyskiwanych marż.
- Plany Robyga na najbliższe kwartały – oparte o rzetelną analizę rynku – zakładają dalsze zwiększanie oferty. Tendencje rynkowe wskazują, że popyt na mieszkania nie słabnie, a ceny mieszkań wzrosną nawet o 15 proc. Wszystkie lokale Robyga kontraktowane są jeszcze na etapie realizacji inwestycji – co oznacza duże zaufanie, jakim kupujący darzą grupę - mówi cytowany w komunikacie Kazanelson. – Celem Robyga jest dalsze uzupełnianie banku ziemi i dostarczanie mieszkań o bardzo dobrym stosunku ceny do jakości, mimo rosnących cen lokali mieszkalnych na rynku. Mimo obecnej sytuacji w branży budowlanej – rosnące ceny materiałów budowlanych i brak rąk do pracy u podwykonawców – grupa utrzymuje marże na dobrym poziomie – dodaje.
