W ciągu trzech kwartałów 2020 r. wrocławski deweloper zaksięgował prawie 168 mln zł przychodów, prawie 4,5 razy więcej niż rok wcześniej, choć liczba przekazanych lokali wzrosła o 23 proc., do 363. Skąd taka dysproporcja?

Jak przypomina prezes Marcin Misztal, co prawda firma rok wcześniej informowała o przekazaniu 296 lokali, ale 244 mieszkań z inwestycji Soft Lofty Legnicka i Soft Lofty Centrum nie ujęto w wynikach zgodnie z umową inwestycyjną z 2018 r. Potencjał przekazań w IV kwartale firma szacuje na ponad 150 lokali.

W ciągu trzech kwartałów deweloper sprzedał 141 lokali, o 7,6 proc. mniej rok do roku. W I kwartale nabywców znalazło 96 mieszkań, w II kwartale 14, a w III kwartale 31.

– Sprzedaż, szczególnie w III kwartale, była niska ze względu na mocno ograniczoną ofertę. Wprawdzie na początku III kwartału w ofercie mieliśmy formalnie 589 lokali, ale 410 w inwestycji Armii Krajowej 7, gdzie – ze względu na prace przygotowawcze – nie prowadziliśmy aktywnego marketingu i zawieraliśmy tylko umowy rezerwacyjne, których nie uwzględniliśmy w sprzedaży. Dopiero teraz, ze względu na zakończenie prac, ruszamy z faktyczną realizacją tej inwestycji oraz jej komercjalizacją – mówi Misztal. Na koniec września w ofercie było 527 lokali. – Obserwujemy negatywny wpływ pandemii na popyt, jednak – jak dotąd – nie w takim stopniu jak wiosną. Od strony organizacyjnej byliśmy przygotowani do kontynuacji działalności w przypadku nasilenia pandemii, dlatego obecna sytuacja nie zamroziła naszego biznesu – mówi Misztal.

Deweloper w przygotowaniu ma projekty liczące 624 mieszkania. ar