Od kilku lat liczba chętnych na licencję maklerską jest na niskim poziomie. Wiele wskazuje, że podobnie będzie podczas najbliższego egzaminu, który ma się odbyć 25 marca.
Z danych uzyskanych w KNF, która jest organizatorem testu, wynika, że do egzaminu zgłosiło się 165 osób (liczba ta może jeszcze nieznacznie ulec zmianie). W październiku ubiegłego roku do egzaminu podeszły 132 osoby, natomiast marcowy test zdawało 146 zainteresowanych licencją maklerską. Wspomnieniem pozostają natomiast czasy, kiedy maklerem chciało zostać w jednej sesji egzaminacyjnej 200 i więcej osób. Ostatni raz taka sytuacja zdarzyła się trzy lata temu. Zdaniem obserwatorów rynków taka sytuacja jest tylko potwierdzeniem aktualnej kondycji rynku maklerskiego. Domy maklerskie na podstawowej działalności cały czas notują straty, a zawód maklera bardziej zamiast prestiżu kojarzy się z bohaterami filmu „Wilk z Wall Street".
Warto dodać, że 25 marca odbędzie się również pierwszy etap egzaminu na doradcę inwestycyjnego, organizowany przez KNF. Do tej pory zgłosiło się do niego 75 osób.
