Najnowsze dane Biura Informacji Kredytowej wskazują, że popyt na kredyty mieszkaniowe w styczniu tąpnął. Bardzo mocno spadła liczba wnioskodawców, a zjawisko to może zostać jeszcze bardziej pogłębione w całym 2022 r.
Indeks popytu na kredyty mieszkaniowe spadł w styczniu o 21,1 proc. – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Oznacza to, że w przeliczeniu na dzień roboczy banki i SKOK-i przesłały w ubiegłym miesiącu do BIK-u zapytania o hipoteki na kwotę o 21,1 proc. mniejszą niż rok wcześniej. Pierwszy tegoroczny odczyt indeksu jest na zbliżonym poziomie do najniższych w okresie pandemii odczytów z kwietnia (-28,1 proc.) i maja 2020 r. (-24,4 proc).
W styczniu 2022 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 28,03 tys. potencjalnych kredytobiorców, w porównaniu z 37,82 tys. rok wcześniej – jest to spadek o 25,9 proc. W porównaniu z grudniem 2021 r. osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy było mniej o 15,5 proc.
– Na styczniową wartość indeksu negatywnie wpłynął bardzo duży spadek liczby wnioskodawców. Styczniowa liczba osób wnioskujących jest piątym najniższym wynikiem miesięcznym od stycznia 2007 r. Liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy w styczniu 2022 r. jest na takim samym poziomie, jak w kwietniu 2020 r., czyli miesiącu największej paniki związanej z pandemią. Jeżeli natomiast odniesiemy liczbę osób wnioskujących o kredyty w styczniu 2022 r. do liczby osób wnioskujących w marcu 2021 r. (rekordowy wynik w całej pandemii) to spadek wynosi aż 28 771 osób (ponad 50 proc.) – mówi prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.