Pekao jeszcze nie daje dobrze zarobić nowym akcjonariuszom

Notowania Pekao rok po ogłoszeniu przejęcia go przez PZU i PFR zyskały niewiele. Dywidenda była wysoka, ale mimo strategii zakładającej hojne wypłaty pozostaje niepewność co do jej wielkości.

Publikacja: 21.12.2017 05:00

Pekao jeszcze nie daje dobrze zarobić nowym akcjonariuszom

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

PZU i PFR nieco ponad rok temu (8 grudnia) ogłosiły, że przejmą za 10,6 mld zł od UniCreditu odpowiednio 20 proc. i 12,8 proc. akcji Pekao. Transakcja została sfinalizowana pół roku później i od 7 czerwca pakiet kontrolny w tym drugim co do wielkości banku w Polsce jest w rękach polskich instytucji. Na razie jednak zwrot z tej inwestycji jest przeciętny.

Dywidenda była wysoka

Ogłoszenie przejęcia poprzedziły spadki notowań, bo doniesienia o możliwej transakcji nasiliły się na początku 2016 r. W grudniu kurs był już mocno zdołowany i w dniu ogłoszenia był na poziomie 116 zł, najniższym od ponad czterech lat. Ustalono, że PZU i PFR w czerwcu zapłacą 123 zł za akcję. Obecnie kurs akcji Pekao wynosi 128,6 zł, co oznacza, że od momentu ogłoszenia transakcji kurs banku urósł o 10,9 proc., zaś od jej przeprowadzenia o 4,6 proc. Do tego należy dodać wypłaconą przez Pekao dywidendę w wysokości 8,7 zł na akcję, co podnosi zwrot z tej inwestycji odpowiednio do 18 proc. i 12 proc.

Słabość notowań Pekao rzuca się w oczy szczególnie w porównaniu z indeksem WIG-banki. Ten pierwszy od dołka z listopada 2016 r. zyskał już 47 proc., zaś Pekao zyskało „tylko" 19 proc. (uwzględnia wypłaconą dywidendę). W efekcie pierwszy raz od wielu lat Pekao notowany jest z dyskontem już nie tylko do innych największych banków (PKO BP, BZ WBK), do których wcześniej zwykle wyceniany był z premią, ale nawet do całego sektora. Biorąc pod uwagę średnią prognoz na 2018 r., bank notowany jest ze wskaźnikiem C/Z na poziomie 13,8, czyli nieco mniej niż średnia dla indeksu WIG-banki wynosząca 14,2 (wskaźnik ten w PKO BP wynosi 14,9, zaś w BZ WBK 14,3). Pod względem C/WK bank jest wciąż nieco wyżej wyceniany niż sektor (odpowiednio 1,40 i 1,32), ale niżej niż najdroższe banki w sektorze, czyli ING BSK i BZ WBK (odpowiednio 1,95 i 1,53).

GG Parkiet

– Przyczyną względnej słabości notowań Pekao jest to, że nie wiadomo w którą stronę bank pójdzie – czy będzie łączyć się z Aliorem (a może nawet z PKO BP, choć w ten scenariusz rynek pewnie mniej wierzy), czy też postawi na samodzielny wzrost. Nie wiadomo więc czy zarząd skupi się na realizacji ambitnych celów ze strategii i co będzie z dywidendą. Być może plany te zastąpi łączenie, do którego rynek raczej nie jest przekonany – mówi Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowego.

Jego zdaniem mogłoby ono mieć wpływ na dywidendę – skorzystaliby na tym akcjonariusze Aliora, którzy dostaliby ją wcześniej niż gdyby połączenia nie było, ale stracili akcjonariusze Pekao. – Choć wszystko zależeć będzie od szczegółów i warunków transakcji takich jak np. parytet wymiany akcji. Poza tym jest ryzyko, że banki ugrzęzłyby w długim i sporym procesie integracji, co mogłoby się negatywnie odbić na tempie bieżącego wzrostu biznesu – dodaje Powierża.

Pekao i Alior o rozważanym zacieśnieniu współpracy (jednym z wariantów jest połączenie) poinformowali pod koniec października. Dwa tygodnie później Pekao przedstawiło strategię na lata 2018–2020, która zakłada osiągnięcie 14-proc. ROE, jedno z najwyższych w sektorze (w tym roku wyniesie ok. 8,5 proc.). Bank zamierza wypracować ponad 3 mld zł zysku netto w 2020 r., co oznaczać będzie konieczność skokowej poprawy, bo w bieżącym roku zysk (oczyszczony ze zdarzeń jednorazowych) sięgnie ok. 2,25 mld zł.

Trochę niepewności

Paweł Surówka, prezes PZU (to główny akcjonariusz obu banków), poinformował niedawno, że analizy nie będą trwały miesiącami, ale ich zakończenie i podjęcie decyzji w sprawie dalszej współpracy ma nastąpić już po Nowym Roku.

– Dopóki sprawa strategii i ewentualnego połączenia Pekao się nie wyjaśni, może utrzymywać się słabość notowań tego banku. Jednak to jeden z najtańszych banków na GPW, a gdyby skorygować cenę o przyszłe dywidendy, wyższe niż w innych bankach, okazałoby się, że to najtańszy wskaźnikowo bank biorąc pod uwagę prognozy na 2020 r. – dodaje Powierża.

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny