mBank miał w III kwartale 285 mln zł zysku netto, czyli 2,7 proc. mniej niż zakładała średnia prognoz analityków. Rezultat jest niższy o 2,1 proc. i 1,7 proc. odpowiednio niż rok temu i w ubiegłym kwartale.
- Wynik netto mBanku ukształtował się na poziomie nieznacznie poniżej oczekiwań rynkowych co było skutkiem niższych przychodów z operacji finansowych i wymiany oraz wyższych odpisów na rezerwy. Na uwagę zwraca dwucyfrowa dynamika wyniku odsetkowego i poprawa marży odsetkowej, rozczarowaniem jest natomiast spadek przychodów prowizyjnych. Dynamiki roczne wolumenów zbliżone do stosunkowo wysokich dynamik z II kwartału. Rezultat banku oceniamy jednak jako neutralny dla rynku – warto zauważyć, że dynamiki wyników netto w mBanku odstają ostatnio od konkurencji. Roczny współczynnik P/E dla wyników wyniósł w II kwartale 14.5 – komentuje Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM.
Wynik odsetkowy o 2 proc. przebił prognozy i wyniósł 902 mln zł, czyli o 13,3 proc. więcej niż rok temu i o 5,6 proc. niż w poprzednim kwartale. Wynik z opłat i prowizji wyniósł 239 mln zł czyli okazał się o 1,5 proc. niższy od prognoz. To wynik niższy o 6,9 proc. niż rok temu i o 4,1 proc. niż w poprzednim kwartale. Koszy działania były o 1,5 proc. wyższe od prognoz i sięgnęły 532 mln zł. Nieznacznie ponad prognozy – o 2,8 proc. - było też saldo odpisów kredytowych, które wyniosło 185 mln zł, co oznacza wzrost przez rok o 12,6 proc., ale były o blisko 15 proc. niższe niż bardzo wysokie w poprzednim kwartale.
Dziś rano kurs akcji mBanku zysku 0,6 proc., do 394,8 zł. Od początku roku spadł o 14 proc., podobnie jak indeks WIG-banki.