Bank Japonii nie chce się pożegnać z ujemnymi stopami. Jen broniony po raz pierwszy od 24 lat

W Japonii doszło do pierwszej od 1998 r. interwencji walutowej w obronie jena. – Rząd jest zaniepokojony nadmiernymi ruchami na rynku walutowym. Podjęliśmy więc teraz zdecydowane działania – stwierdził Masato Kanda, japoński wiceminister finansów.

Publikacja: 23.09.2022 05:00

Bank Japonii nie chce się pożegnać z ujemnymi stopami. Jen broniony po raz pierwszy od 24 lat

Foto: Akio Kon/Bloomberg

W czwartek rano notowania japońskiej waluty doszły do 145,8 jenów za 1 dolara. Jen był najsłabszy wobec amerykańskiej waluty od 1998 r. Po interwencji japońska waluta się umacniała, a jej notowania dochodziły do 141 jenów za 1 USD. Był to wciąż jednak poziom o prawie 20 proc. słabszy niż na początku roku.

Czytaj więcej

Banki centralne będą podnosić stopy, bez względu na koszty. Fed nie jest jedyny

Powodem osłabienia jena w ostatnich miesiącach była głównie ultraluźna polityka pieniężna Banku Japonii. Podczas czwartkowego posiedzenia japoński bank centralny postanowił utrzymać główną stopę procentową na poziomie minus 0,1 proc. Jest on obecnie jedynym bankiem centralnym na świecie, który utrzymuje główną stopę poniżej zera. O ile inwestorzy nie spodziewali się, by Bank Japonii podniósł stopy już w czwartek, o tyle zaskoczeniem mógł dla nich być bardzo „gołębi” ton wystąpienia Haruhiko Kurody, prezesa Banku Japonii. – Nie będziemy podnosić stóp procentowych przez pewien czas. Szczegółowo debatowaliśmy na temat tego, jaka polityka pieniężna będzie najlepsza, i doszliśmy do wniosku, że będziemy kontynuować luźną politykę – zapowiedział Kuroda. Prezes Banku Japonii dodał, że nie ma obowiązku naśladować działania innych banków centralnych.

Bank Japonii trzyma się ultraluźnej polityki, choć inflacja konsumencka przekroczyła już jego cel. W sierpniu wynosiła 3 proc. rok do roku i była najwyższa od 2014 r. Bank centralny uważa jednak, że jej skok nie będzie trwały.

– Decyzje podjęte przez Bank Japonii na ostatnim posiedzeniu wzmacniają moje przeświadczenie, że szanse na zmianę polityki pod rządami Kurody są zerowe – uważa Masamichi Adachi, główny japoński ekonomista UBS Securities. HK

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty