Niejednokrotnie zdarza się, że w trakcie trwania umowy leasingu zachodzi biznesowa potrzeba zmiany leasingobiorcy. Przyczyną może być chęć przeniesienia przedmiotu leasingu do innej działalności (spółki), chęć zawężenia czy poszerzenia bazy leasingowanych przedmiotów w prowadzonej działalności (np. samochodów czy sprzętu medycznego) bez konieczności kosztownego wcześniejszego rozwiązania umowy przed upływem podstawowego okresu leasingu. Przy tym, to najczęściej już leasingobiorca znajduje swego następcę i wnioskuje o cesję.
Rynek leasingowy podlega też okresowym przeobrażeniom i restrukturyzacjom i można na nim obserwować transfery części portfeli klientów pomiędzy spółkami leasingowymi. Dobrą formą do takich zmian po stronie finansujących mogłaby być właśnie cesja umów zawartych przez jednego leasingodawcę na nowego finansującego.
Co na to przepisy podatkowe?
Przypomnijmy – w przypadku, gdy po upływie podstawowego okresu umowy leasingu operacyjnego finansujący przenosi na korzystającego własność przedmiotu umowy, przychodem dla celów podatkowych z jego sprzedaży jest wartość wyrażona w umowie sprzedaży,?od warunkiem, że nie jest niższa od tzw. hipotetycznej wartości netto. Czyli leasingodawca może sprzedać przedmiot leasingu poniżej jego wartości rynkowej na moment sprzedaży, bez negatywnych skutków podatkowych, pod warunkiem, że cena sprzedaży jest równa co najmniej hipotetycznej wartości netto. W przeciwnym razie, to jest gdyby leasingobiorca nabył przedmiot po cenie niższej niż hipotetyczna wartość netto, przychód leasingodawcy określa się w wysokości wartości rynkowej przedmiotu. Kosztem uzyskania przychodów jest natomiast rzeczywista wartość netto, czyli, innymi słowy, niezamortyzowana część wartości początkowej sprzedawanego przedmiotu. W praktyce oznacza to, że korzystający nabywając po zakończeniu umowy leasingu jej przedmiot, może – zgodnie z literą prawa – zapłacić za niego cenę niższą od wartości rynkowej (hipotetyczna wartość netto bowiem nierzadko może wynosić nawet 1 PLN).
Otwartą kwestią pozostaje, jak ostatecznie rozstrzygnie się zagadnienie, czy cesje, które, choć niezbyt liczne, mogły mieć miejsce w przeszłości, powinny być traktowane analogicznie przed i po zmianie przepisów
Jednym z zasadniczych zagadnień, które przed 2013 r. poróżniły przedsiębiorców (zarówno korzystających i finansujących) z organami podatkowymi była możliwość dokonywania cesji umów leasingu operacyjnego na nowych korzystających lub na nowych finansujących bez utraty korzyści podatkowych przewidzianych ustawami podatkowymi.