Na GPW nadal huśtawka

Aktywni inwestorzy nie powinni narzekać na brak akcji próbujących się wyrwać z trendu spadkowego. Niestety, sygnały zmiany tendencji to ciągle raczej wyjątki niż reguła

Aktualizacja: 24.02.2017 05:28 Publikacja: 24.10.2011 02:10

Piotr Zając

Piotr Zając

Foto: Archiwum

Miniony tydzień na warszawskiej giełdzie nie przyniósł odpowiedzi na pytanie, czym ostatecznie zaowocuje szeroka konsolidacja, w jakiej indeksy tkwią od czasu sierpniowego krachu. W atmosferze na przemian obaw i nadziei związanych z ustaleniami w sprawie kryzysu zadłużenia w strefie euro WIG ostatnie dni spędził na atakowaniu poziomu 40 tys. pkt, który leży mniej więcej w połowie wspomnianej konsolidacji. W tej sytuacji scenariuszem bazowym pozostaje kontynuacja cechującego się dużą zmiennością trendu?bocznego. Być może kolejne wahania pozwolą jednocześnie na wyklarowanie się jakiejś wyraźnej formacji technicznej, mogącej być podpowiedzią w kwestii kierunku przyszłego wybicia z konsolidacji. Póki co?na wykresie widać bardziej chaotyczne wahania,?niż jakiś konkretny układ. Diagnoza ta uległaby radykalnej zmianie dopiero po przedarciu się indeksu przez barierę, jaką na wysokości 42 222 pkt tworzy lokalny?szczyt z końca sierpnia. Po ewentualnym sforsowaniu?tego oporu WIG znalazłby się najwyżej od niemal?trzech miesięcy, a to byłby pierwszy tak poważny sygnał poprawy nastrojów. Niestety, do tego czasu należy zakładać, że równie, a może nawet bardziej, prawdopodobne jest osunięcie się notowań w kierunku dołka bessy (36 550 pkt). Chociaż oczywiście kursy niektórych spółek znacznie odbiegają od tego schematu, to nie widać oznak wyraźnego ożywienia na szerokim rynku. Obliczany przez nas odsetek akcji, których notowania są powyżej rocznej średniej kroczącej (którą można traktować jako wyznacznik długoterminowych trendów), ciągle nie może się mocno odbić od dna, do jakiego runął w sierpniu.

Bogdanka utknęła w połowie drogi do szczytu hossy

Po osiągnięciu w sierpniu minimum bessy – 81,20 zł akcje kopalni węgla zaczęły szybko drożeć. W połowie września kurs doszedł do strefy 106,25–112,10 zł. Udało się odrobić ponad 50 proc. wakacyjnych strat. Rynek uznał jednak, że czas na realizację części zysków. Początek października sprowadził więc cenę do 100,36 zł i inwestorzy ponownie podjęli próbę podejścia pod psychologiczną barierę 50 proc. Od prawie dwóch tygodni nie udaje się jednak pokonać poziomu 106,25 zł. Popyt nie jest przekonany o możliwości dalszych zarobków i w najbliższym czasie czeka nas konsolidacja przy kursie 106,25 zł. Odchylenia w górę będą napotykać opór 112,10 zł, a ruchy w dół będą wspierane poziomem 100,36 zł. Są to zasięgi ostatnich, krótkoterminowych zmian, oraz ważne poziomy Fibonacciego – odpowiednio 61,8 proc. oraz 38,2 proc.

BRE Bank: obiecujące, krótkoterminowe wzrosty

Akcje BRE Banku przebywają od miesiąca w gwałtownym trendzie wzrostowym. Od osiągnięcia minimum bessy 203,30 zł, udało się już odrobić prawie 40 proc. spadków. Na początku ubiegłego tygodnia zostało osiągnięte maksimum trwającego ruchu na poziomie 272,10 zł. Kolejne sesje przyniosły jednak cofnięcie w okolice 260 zł. Jeśli uda się kontynuować ruch w górę, opór będzie stanowić cena 280,80 zł, czyli 50-proc. zniesienie strat ostatniej bessy (ważny, psychologiczny poziom). Za bykami przemawia fakt, że kurs cały czas utrzymuje się nad średnioterminową średnią ruchomą. Na dole wsparciem może być cena 244 zł, przy której średnia z 50 sesji zatrzymała dalsze spadki. Jeśli w krótkim terminie byki nadal będą górą, trwający trend ma szansę zmienić się w trwalszą tendencję wzrostową.

CD Projekt Red: próba odreagowania po spadkach

Kurs akcji CD Projekt Red od kwietnia 2011 roku znajduje się w trendzie spadkowym, który nabrał impetu po wakacyjnym załamaniu. Minimum tego ruchu 3,20 zł zostało osiągnięte pod koniec września. Od tego momentu byki przejęły inicjatywę. Udało się przebić linię trendu i podnieść kurs do 4,35 zł. Miniony tydzień pokazał jednak niezdecydowanie popytu i podaży. Kurs wahał się w pobliżu ceny 4,01 zł, która wyhamowała sierpniowe spadki. Sytuacja byków nie wygląda więc zbyt dobrze. Mamy za sobą lekkie odreagowanie, ale cena nadal znajduje się pod 50-sesyjną średnią, która wykazuje tendencję spadkową. Jej przebicie i ruch do 4,80 zł (poziom zniesienia 23,6 proc. strat ostatniej bessy) poprawiłyby obraz techniczny. Jeśli jednak trend spadkowy będzie kontynuowany, czekają nas w najbliższym czasie nowe minima poniżej 3,20 zł.

Cersanit: naruszenie linii trendu

Kurs akcji producenta wyposażenia łazienek przebił na początku ubiegłego tygodnia linię średnioterminowego trendu spadkowego. Przełamanie nastąpiło przy cenie 4,90 zł przy dużym wolumenie przekraczającym 1,3 mln. Sygnał był obiecujący i inwestorzy mogli liczyć na dłuższe odreagowanie. Niestety, druga część tygodnia sprowadziła kurs z powrotem poniżej linii trendu. Okazało się, że na akcjach Cersanitu dominuje jednak tendencja do zniżek. Nie sprzyjały też bykom słabe nastroje na głównym parkiecie. Przy dominacji podaży będziemy zmierzać w kierunku nowych minimów poniżej dotychczasowego 4,10 zł. Dla poprawy sytuacji technicznej potrzebna jest większa aktywność byków, która podniosłaby kurs nie tylko nad linię trendu, ale przynajmniej do poziomu średniej z 50 sesji (aktualnie 5,64 zł).

Cyfrowy Polsat przy ważnych poziomach

Sierpniowa przecena zakończyła się 11 sierpnia czarną świeczką z długim dolnym cieniem (minimum 11,60 zł). Popyt zatrzymał spadki i rozpoczął zakupy. Pierwsza fala wzrostu dotarła pod koniec sierpnia do 15,37 zł. Realizacja krótkoterminowych zysków sprowadziła następnie cenę do lokalnego minimum 13,20 zł. Ostatnie dwa tygodnie przyniosły poprawę sytuacji. Kurs przebił 50-sesyjną średnią, a następnie linię trendu spadkowego. Zdołał też zaliczyć maksimum ruchu 15,50 zł. Udało się więc znów naruszyć cenę 15,37 zł (zniesienie 61,8 proc.), ale końcówka tygodnia utrzymała kurs nieco niżej. Jeśli byki wznowią zakupy i uda się pokonać ten opór, możliwy jest ruch do 17,69 zł. Powrót kursu pod linię trendu będzie zwiastował przejście w ruch boczny z dolną granicą w strefie 13,95 – 13,20 zł.

Dębica zwalnia tempo wzrostu

Kurs akcji producenta opon przebił na początku października poziom 56,50 zł, co oznaczało zniesienie całej wakacyjnej przeceny. Pojawiła się szansa na wyjście górą z kanału wzrostowego i przyspieszenie tempa zwyżki. Niestety, kurs cofnął się i spowolnił zwyżki. Ubiegły tydzień zanotował minimum na poziomie 56,50 zł, który stał się teraz krótkoterminowym wsparciem. Cena cały czas pozostaje w obrębie wzrostowego pasma wahań, a zwyżkująca średnia z 50 sesji pokazuje, że średnioterminowa tendencja nie została zaburzona. Sygnałem ostrzegawczym byłby spadek do dolnej granicy wahań. Jeśli jednak zwyżki będą kontynuowane, czeka nas ruch  do 62 zł. Na takim poziomie cena oscylowała w pierwszym kwartale 2011 roku. Ponadto maksimum sesji z 30 września pokazuje, że potencjał popytu sięga nawet 65,55 zł.

GTC: naruszona granica kanału

Poruszająca się od połowy września w wąskim kanale wzrostowym cena akcji GTC?przebiła w minionym tygodniu jego dolną granicę. Cały czas nie udaje się wejść na dłużej do strefy 12,16–13,33 zł, w której kurs dewelopera przebywał przed wrześniową przeceną. Cena pozostaje nadal nad 50- sesyjną średnią ruchomą, ale średnioterminowa tendencja spadkowa nie została jeszcze powstrzymana (średnia wciąż opada). Jeśli byki nie przystąpią w najbliższym czasie do ofensywy, możemy mieć spadek do poziomu 10,60 zł, przy którym była testowana  dolna granica kanału na początku października. Niżej znajduje się minimum bessy – 9,12 zł. Gdyby słabszy miniony tydzień spowodował jednak tylko naruszenie wzrostowego ruchu, powinniśmy wrócić do zwyżek i spróbować podejść do ceny 13,33 zł.

TVN: korekta zwyżek zatrzymana

Akcje telewizyjnego potentata mają za sobą tydzień próby. Trwająca od dwóch tygodni korekta zwyżek sprowadziła kurs w pobliże linii trendu. Trzy podejścia podaży do jej przebicia zakończyły się niepowodzeniem. Wygląda na to, że byki nie chcą rezygnować z trwających od połowy sierpnia zwyżek. Dotychczas udało im się osiągnąć maksimum tego ruchu na poziomie 15,98 zł. Jest to teraz krótkoterminowy zasięg, a wyżej znajduje się cena 17,10 zł, czyli poziom sprzed sierpniowego załamania. Na korzyść byków przemawia 50-sesyjna średnia ruchoma, która przestała spadać. Przy przewadze podaży niewykluczone są kolejne próby ataku linii trendu. W razie powodzenia możemy spodziewać się głębszej korekty do ceny 12,55 zł, na której zatrzymała się ostatnia próba przebicia linii trendu.

Akcje Handlowego bez siły

Kurs akcji banku słabo radzi sobie z odrabianiem strat ostatniej bessy. Od ponad dwóch tygodni konsoliduje się przy poziomie 68,80 zł, który oznacza 23,6-proc. zniesienie wakacyjnych spadków. Po zaliczeniu w połowie września dołka bessy na poziomie 56,95 zł, popyt zdołał podnieść kurs do ceny 74,50 zł. Jest to teraz potencjalny, krótkoterminowy zasięg ruchu w górę. Na razie pozostajemy jednak przy cenie 68,80 zł. Spadkowy trend wyhamował (50-sesyjna średnia przestała spadać) i kurs porusza się horyzontalnie. Na dole wsparciem powinien być poziom 56,95 zł. Przy optymistycznym scenariuszu byki podejmą kolejną próbę ataku na cenę 74,50 zł. Jej powodzenie dałoby szansę na ruch w kierunku 82 zł. Wówczas znaleźlibyśmy się na poziomie 50-proc. zniesienia spadków.

Kurs akcji IDMSA podąża do górnej granicy

Sierpniowe załamanie kursu akcji Internetowego Domu Maklerskiego zatrzymało się na 1,34 zł. Od tamtej pory kurs porusza się horyzontalnie. Na górze opór stanowiło 1,79 zł, a na dole kurs wspierał się na sierpniowym minimum. Ostatni tydzień rozstrzygnął zdecydowanie na korzyść byków. Akcje wzrosły o ponad 10 procent, notując tygodniowe maksimum na  1,75 zł. Udało się również przebić średnioterminową średnią ruchomą. Jesteśmy coraz bliżej górnego?ograniczenia trwającej konsolidacji. Jeśli uda się je pokonać, kurs może ruszyć w kierunku 2,16 zł – będzie to 50-proc. zniesienie spadków wakacyjnej bessy. Drugi scenariusz zakłada realizację zysków przy 1,79 zł i ruch powrotny w kierunku 1,34 zł. Wówczas czeka nas kontynuacja ruchu w obrębie konsolidacji.

Impexmetal coraz bliżej minimów bessy

Kurs akcji Impexmetalu od prawie dwóch miesięcy  systematycznie spada. Po sierpniowym dołku na poziomie 3,16 zł nastąpiła gwałtowna korekta, która podniosła cenę do ok. 4,07 zł (zniesienie 38,2 proc.). Niestety granicy tej nie udało się pokonać. Próba z początku września również skończyła się niepowodzeniem. Był to ważny sygnał dla podaży i rozpoczęła się wyprzedaż akcji. Kurs spadł poniżej ceny 3,72 zł (zniesienie 23,6 proc.) i powoli  jeszcze się obsuwa. Ubiegły tydzień nie zdołał odwrócić spadkowej tendencji. Jesteśmy tuż pod górnym ograniczeniem coraz węższego pasma wahań. Jeśli nie uda się w najbliższym czasie ponownie zaatakować 3,72 zł, czeka nas kontynuacja ruchu w dół. Jego potencjalny zasięg to dolna granica wahań, a stąd już blisko do minimum bessy, czyli 3,16 zł.

Bank Millennium: naruszona dolna granica

Cena akcji banku poruszała się od dwóch tygodni tuż nad dolną granicą coraz węższego pasma wahań, konsekwentnie notując coraz wyższe poziomy. Tym samym znaleźliśmy się pod koniec ubiegłego tygodnia u zbiegu dwóch linii ograniczających ruchy. W środę kurs osiągnął maksimum 4,65 zł, podejmując tym samym próbę pokonania górnej granicy. Niestety, bykom nie pomogły słabe nastroje na głównym parkiecie i dwie ostatnie sesje tygodnia sprowadziły kurs niżej, w okolice 4,37 zł. Dolna granica została więc naruszona, podobnie jak średnioterminowa średnia ruchoma. Jeśli podaż będzie górą i wykorzysta spadkowe sygnały techniczne, może sprowadzić cenę do 4,05 zł, co powstrzymało wybicie dołem w połowie września. Należy jednak pamiętać, że górna granica kanału jest nadal w zasięgu byków.

 

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?