Pogorszenie nastrojów, związane z kryzysem na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych, spowodowało mocną przecenę. W marcu 2009 r. cena spadła do historycznego minimum 15,4 zł, znajdując się tym samym na poziomach z początku giełdowej przygody. Próby powrotu do hossy zakończyły się na razie na poziomie 47,1 zł. Ubiegłoroczne załamanie ponownie oddaliło możliwość powrotu długoterminowych zwyżek. Wskaźnik rocznej dynamiki znajduje się obecnie poniżej zera, potwierdzając słaby potencjał kupujących.

Średnioterminowo

Odreagowanie po poprzedniej bessie zakończyło się na cenie 47,1 zł. Bykom nie wystarczyło sił, by kontynuować zwyżki. Kurs przeszedł w ruch horyzontalny z dolnym ograniczeniem 34,8 zł. Równowagę sił na rynku sygnalizował wskaźnik ruchu kierunkowego: opadający ADX oraz blisko siebie położone linie DI. Konsolidacja trwała do sierpnia ubiegłego roku. Pogorszenie nastrojów spowodowało przebicie dolnej granicy wahań i silną przecenę. Obraz techniczny ułożył się po myśli sprzedających: rosnący ADX i linia – DI położona powyżej + DI. Cena spadła do lokalnego dołka 19,35 zł. Byki powstrzymały przecenę i próbują oddalić wizję kontynuacji przeceny, której potencjalny zasięg to historyczne minimum 15,4 zł. Najbliższy opór dla ruchów w górę to 34,8 zł, wyznaczony przez dolną granice konsolidacji.

Krótkoterminowo

Od początku grudnia na rynku obserwujemy trend wzrostowy. Kurs zdołał już pokonać poziom lokalnego szczytu z października – 28 zł. Przebita została też średnia z 50 sesji. Pod koniec stycznia cena osiągnęła aktualne maksimum ruchu – 30,8 zł. Luty przyniósł korektę, w wyniku której cena spadła do 28 zł. Miniony tydzień był jednak udany dla akcjonariuszy. Cena ponownie zbliżyła się do oporu 30,8 zł. W krótkim terminie inicjatywa należy do kupujących. Kurs utrzymuje się nad linią trendu i średnią z 50 sesji. Jeśli uda się pokonać 30,8 zł, następny opór to 34,8 zł. Ewentualne spadki powinien powstrzymywać poziom dna korekty – 28 zł.