Eksperci czeskiego domu maklerskiego Wood & Company przedstawili swoje pomysły inwestycyjne na marzec. W ich opinii, utrzymująca się w lutym, mimo dobrych danych makro, niepewność na rynku oznacza, że nadarza się okazja na zakup tanich akcji, zanim rewizje prognoz PKB w górę skłonią analityków do podwyższania wycen spółek notowanych na GPW.
Spółki surowcowe zyskają?
Według analityków Wood duża dynamika wynagrodzeń zaobserwowana w styczniu (8,1 proc. rok do roku) sugeruje, że Rada Polityki Pieniężnej będzie skłonna podwyższyć stopy procentowe – i to nawet o 50 pkt bazowych – jeszcze w tym półroczu. Tym właśnie biuro różni się od konsensusu oczekiwań na rynku – ekonomiści w większości zakładają bowiem, że do końca czerwca RPP nie zaostrzy polityki pieniężnej.
Wood zakłada, że wyższe stopy procentowe pomogą zwłaszcza kursom akcji spółek energetycznych, surowcowych i banków. Ich zdaniem, zarobić da przede wszystkim inwestycja w PKN Orlen. Biuro zaleca także zakup akcji KGHM, Bogdanki i Pekao (według Wood bank po ostatnich sygnałach płynących z Komisji Nadzoru Finansowego będzie mógł wypłacić dywidendę).
Wyrzuceni z WIG20 przecenieni zbyt mocno
Czeski broker zaleca ograniczenie w portfelu spółek budowlanych i deweloperskich – z pewnymi wyjątkami. Jednym z nich jest PBG, który 16?marca wypadnie z indeksu WIG20. Zdaniem analityków Wood rynek zbyt gwałtownie zareagował na tę informację.
„Z naszych badań wynika, że inaczej, niż podpowiada instynkt – spółki wchodzące do indeksu blue chipów radzą sobie gorzej niż wcześniej, a te, które opuszczają WIG20, zwykle dają zarobić" – czytamy w analizie.