Spół­ki che­micz­ne nie ma­ją so­bie rów­nych na gieł­dzie

27 proc. – to te­go­rocz­ny wy­nik naj­lep­sze­go z sub­in­dek­sów: WIG­-Che­mia. We­dług ana­li­ty­ków do­bra au­ra wo­kół bra­nży utrzy­ma się w ko­lej­nych mie­sią­cach. Szu­ka­my na­stęp­cy Syn­tho­su, któ­re­go ak­cje zdro­ża­ły od lu­te­go 2009 ro­ku o 1351 proc.

Aktualizacja: 18.02.2017 06:58 Publikacja: 27.03.2012 14:00

Spół­ki che­micz­ne nie ma­ją so­bie rów­nych na gieł­dzie

Foto: GG Parkiet

Papiery Synthosu drożały wczoraj o 4 proc. Dobrze radzili sobie jego konkurenci, z Ciechem na czele. To nie przypadek. Chemiczna branża jest liderem tegorocznej zwyżki na GPW.

Skąd ten optymizm kupujących? Według ekspertów jedną z przyczyn chemicznej hossy są wyniki za IV kwartał i cały rok 2011 – okazały się rekordowe. Zysk netto tarnowskiej grupy wyniósł w końcówce minionego roku 231 mln zł i był zdecydowanie wyższy od prognoz (zakładały 164 mln zł). A kwartalny zysk netto Polic sięgnął 150,1 mln zł wobec 47,4 mln złotych rok wcześniej. Analitycy liczyli na 69 mln zł. Dobre wyniki to jednak nie wszystko. – Zainteresowanie spółkami chemicznymi ma także związek ze spekulacjami związanymi z zapowiedzią resortu skarbu. Do końca wakacji resort czeka na ewentualne wezwanie ze strony inwestorów – podkreślają analitycy w komentarzach.

1351 proc. O tyle wzrósł kurs akcji Synthosu, giełdowego producenta kauczuku, od dołka bessy z lutego 2009 r. Spółka jest liderem pod względem stabilnego wzrostu na warszawskim parkiecie

MSP ma 44,1 proc. akcji Ciechu, których wartość rynkowa to 440 mln zł; 50,7 proc. walorów Puław wartych 915 mln zł i 32 proc. akcji Azotów Tarnów za około 705 mln zł. Gdyby do sprzedaży państwowych pakietów akcji doszło dziś, to w  wypadku Puław i Azotów Tarnów pakiety – według ekspertów – byłyby warte co najmniej dwa razy tyle.

Na wzmożone zainteresowanie spółkami wpływ ma także to, że po sesji z 16 marca Synthos wszedł do prestiżowego indeksu WIG20.

Kauczuk i soda górą

Czy warto jeszcze stawiać na firmy chemiczne? Eksperci nie mają wątpliwości, że tak.

Liderem pozytywnych rekomendacji jest Synthos. W zgodnej opinii ekspertów w perspektywie krótkoterminowej spółka wciąż wyróżniać się będzie w branży dynamiką wyników i ma stanowić najciekawszą inwestycję w tym sektorze. Tę tezę wspierać ma niski wskaźnik C/Z wynoszący 8,6.

27,5 proc. O tyle wzrósł od początku roku indeks WIG-Chemia, w którego skład wchodzą: Synthos, Ciech, Puławy, Azoty Tarnów i Police. WIG poszedł w tym samym czasie w górę o 9,61 proc.

Czas na wymianę koszulek

W dalszym terminie może jednak dojść do zmiany lidera. – Zalecałbym kupno akcji Ciechu, bo dla producentów i dystrybutorów chemii bardzo?ważny jest wskaźnik C/WK – mówi Dominik Niszcz, analityk Raiffeisen Banku. W wypadku Ciechu, który produkuje głównie sodę, wynosi on 0,61. – Dyskonto jest największe, bo wyniki obniża segment organika, ale firma wdraża teraz program restrukturyzacji – dodaje. Dla Puław i Azotów Tarnów wskaźnik C/WK?wynosi odpowiednio 0,85 i 0,68.

Podobnego zdania jest Monika Kalwasińska, analityk DM?PKO?BP. „Od dołka z września 2011 r. kurs Ciechu wzrósł o około 60 proc. Mimo silnych zwyżek jego papiery mają nadal potencjał wzrostu. Sprzyjać temu będzie poprawa wyników w 2012 roku i stabilna sytuacja finansowa" – czytamy w ostatniej rekomendacji eksperta DM?PKO?BP.

2 mld zł Do takiego poziomu dotarł  zysk netto chemicznych grup w minionym roku. Najwięcej, bo blisko połowę z tej kwoty, wypracował Synthos

Nie najlepiej, zdaniem analityków, przedstawiają się perspektywy dla?Polic (C/WK 0,92). To producent nawozów wieloskładnikowych, a segment ten czekać ma w tym roku spadek marż w stosunku do roku 2011.

[email protected]

Argumenty za kontynuacją chemicznej hossy

1. Polityka dywidendowa

| Prezes tarnowskiej grupy nie wyklucza, że podzieli się zyskiem z akcjonariuszami. Już wiadomo, że za kolejne lata grupa będzie proponować wypłatę 40–60 proc. czystego zarobku. A Synthos z zysku za 2011 r. chce przeznaczyć na dywidendę 304 mln zł, co daje 0,23 zł na akcję. Puławy zdecydowały, że będzie 3,66 zł dywidendy na akcję, co łącznie da blisko 70 mln zł.

2. Rosnący popyt

| Według ostatnich prognoz ISRG światowy popyt na kauczuki syntetyczne wzrośnie w 2012 r. o 5,5 proc., a na kauczuki naturalne o 4,6 proc. Nadal silny popyt i wysokie ceny w skali roku to czynniki, które pozwolą na kontynuację dobrej passy Synthosu.

3. Ceny produktów

| Wynegocjowane przez Ciech podwyżki cen sody o 8–10 proc. w euro oraz wzrost wolumenów sprzedaży z jednoczesną kontrolą kosztów wytworzenia pozwolić mają na dalszą poprawę zysku operacyjnego tego segmentu w grupie Ciech.

4. Koszty zakupu energii

| Niższe koszty zużycia energii wynikać będą ze zwiększenia efektywności energetycznej, w tym z modernizacji istniejących elektrociepłowni (np. EC Janikowo w grupie Ciech), budowy nowych bloków (spółki z Grupy Azoty Tarnów) oraz przejęcia we własne zarządzanie elektrociepłowni w Niemczech przez Sodawerk Stassfurt (także Ciech).

5. Nowe produkty i zakłady

|Synthos uruchomił produkcję nowoczesnych i droższych kauczuków polibutadienowych, która dodać ma około 600 mln przychodów rocznie. Puławy z kolei łącznie z Azotami Tarnów zastanawiają się nad wybudowaniem fabryki kaprolaktamu w Azji, podpisały już w tej sprawie list intencyjny.

Argumenty dla chemicznych pesymistów

1. Ceny gazu

| Na 15-proc. wzroście cen błękitnego paliwa (od 31 marca) najbardziej ucierpią producenci nawozów, w tym głównie Azoty Tarnów. Jak wynika z analiz DM Trigon, podwyżka cen gazu jedną z największych w kraju grup chemicznych może kosztować około 200 mln zł rocznie. W przypadku Puław da to około 150 mln zł, a Polic 90 mln zł, przy założeniu, że 100 proc. zakupów byłoby dokonywane od PGNiG.

2. Związki zawodowe

| W Zakładach Azotowych?Puławy związkowcy domagają się 15-proc. podwyżek wynagrodzeń, które firmę mogłyby kosztować około 20–30 mln zł rocznie. Kolejny tydzień prowadzą strajk okupacyjny bez przerywania produkcji.

3. Poziom rentowności

| Ceny TDI, podstawowego surowca wykorzystywanego do produkcji pianek, nadal pozostają na niskich poziomach, które w zestawieniu z wysokimi cenami surowców nie pozwalają na wypracowanie przez?Ciech dodatnich rentowności.

4. Zakup praw do emisji co2

| Na skutki polityki klimatycznej narażone są głównie zakłady nawozowe; ok. 50 proc. kosztów produkcji pochłania energia. W przypadku pozostałych zakładów to 10–15 proc. kosztów produkcji. Przy obecnych cenach emisji wynoszących około 6–7 euro za tonę zarządy firm deklarują, że podołają takiemu poziomowi cen. Tyle że te mogą wzrosnąć do 16–20 euro za tonę, a nawet 30 euro za tonę. Efekt? Przy cenie 30 euro kwestią kilku lat jest, kiedy zakłady padną – przekonują specjaliści.

5. Dostęp do surowców

| Napięcia na Bliskim Wschodzie mogą spowodować problemy z dostępem do fosforytów, podstawowego surowca wykorzystywanego do produkcji nawozów wieloskładnikowych.

Opinie

Zadecyduje efekt synergii - Tomasz  Kasowicz, Erste Group

Warto zainteresować się Azotami Tarnów mimo zapowiedzi zarządu, że wyniki w tym roku będą gorsze od tych z 2011 r. Grupa postrzegana jest jako solidny gracz, który w najbliższym czasie będzie korzystał z efektów synergii po przejęciu ZAK i Polic. Poza tym tarnowska grupa ucierpi mniej na podwyżkach cen gazu niż jej konkurenci, bo zwiększa o 20, do 60 proc., wykorzystanie tańszego paliwa ze złóż lokalnych. Najbliższy czas to także dobra okazja do zakupu papierów Ciechu – po przecenie, na którą wpłynęły wyniki finansowe. Z zapowiedzi zarządu wynika, że chce on na połowę kwietnia przesunąć publikację raportu za I kwartał, by móc szybciej pochwalić się informacją o wypracowanych zyskach. Nie można pominąć także Synthosu, bo spółka fundamentalnie jest w bardzo dobrej sytuacji i nie powinna zachowywać się gorzej od rynku.

Kluczowa sprzedaż spółki zależnej - Kamil Kliszcz DI BRE Bank

Segment nawozowy prezentuje się mało interesująco. Po rekordowych wynikach w końcówce roku spodziewam się pogorszenia zysku netto i przychodów, na co wpływ będzie miało wejście nowej taryfy gazowej, spadek cen nawozów oraz oczekiwana korekta na rynku zbóż. W przypadku Ciechu i rozczarowujących wyników za IV kwartał należy zaczekać na publikację danych od stycznia do końca marca. Może się wówczas okazać, że Ciech to interesujący podmiot. Wsparciem dla kursu mogą się okazać także informacje o możliwej sprzedaży części Zachemu, spółki zależnej specjalizującej się w produkcji TDI – to ona negatywnie zaważyła na wynikach za miniony rok. Nie bez znaczenia będą również ewentualne kolejne sukcesy w zakresie negocjacji umowy na zakup aminy wykorzystywanej do wytwarzania TDI.

Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?
Analizy rynkowe
Czy Święty Mikołaj zawita w tym roku na giełdę?