Co po lokatach jednodniowych?

Przegląd bezpodatkowych inwestycji dostępnych dla indywidualnych inwestorów.

Aktualizacja: 14.02.2017 22:27 Publikacja: 27.10.2012 10:00

Co po lokatach jednodniowych?

Foto: ROL

Obowiązujące od 1 kwietnia 2012 r. zmiany w przepisach podatkowych wyeliminowały z rynku tak zwane lokaty antybelkowe. Po wprowadzeniu zmian, większość produktów oszczędnościowych kierowanych do inwestorów indywidualnych podlega opodatkowaniu według stawki 19?proc. Wciąż pozostało jednak kilka atrakcyjnych form inwestowania bez podatku lub korzystających z preferencji podatkowych. Wybrane z nich omawiamy w poniższym artykule.

Polisolokaty

Polisy lokacyjne (polisolokaty) to produkty w formie ubezpieczenia, które pozwalają jednocześnie na zysk odsetkowy podobny do zwykłej lokaty. Inwestor przystępuje tu do grupowej umowy ubezpieczenia na życie i dożycie, a lokowany kapitał stanowi składkę ubezpieczeniową. Wypłata świadczenia następuje po dożyciu przez ubezpieczonego do końca okresu ubezpieczenia, co odpowiada terminowi dla zwykłej lokaty. Kwota uzyskana przez inwestora, czyli wpłacony kapitał powiększony o kwotę równoważną odsetkom, jest zwolniona z PIT na mocy wyraźnego przepisu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W przypadku polisolokat brak jest maksymalnej wysokości, co było ograniczeniem przy inwestowaniu w lokaty antybelkowe.

Polisolokaty wydają się więc dobrym „zamiennikiem" lokat antybelkowych. Należy jednak pamiętać, że zapewniają one mniejsze bezpieczeństwo kapitału niż tradycyjne lokaty bankowe. Polisolokaty są bowiem objęte gwarancją wypłaty środków Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, w wysokości 50 proc., jednak nie więcej niż 30 tys. euro, podczas gdy depozyty bankowe do 100 tys. euro są gwarantowane w całości przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.

Indywidualne Konta Emerytalne (IKE)

Bezpodatkowym rozwiązaniem dla osób oszczędzających z myślą o emeryturze są indywidualne konta emerytalne. Dochody z oszczędzania na IKE są bowiem zwolnione z PIT.

Choć można mieć tylko jedno IKE, zaletą jest możliwość jego założenia w preferowanej instytucji finansowej: w funduszach inwestycyjnych, domach maklerskich, zakładach ubezpieczeń na życie (w formie umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym), w bankach, a od 1 stycznia 2012 r. również w dobrowolnych funduszach emerytalnych. W trakcie oszczędzania w IKE istnieje możliwość przeniesienia konta do innej instytucji – i transfer taki również nie będzie podlegał opodatkowaniu. Oszczędzający mają więc możliwość dynamicznej zmiany strategii inwestycyjnej i dostosowania się do sytuacji na rynku finansowym.

Minusem tej formy oszczędzania są jednakże ograniczenia w wysokości środków, jakie można wpłacać na IKE, oraz restrykcje co do możliwości dysponowania inwestycją i realizacją zysków.

Przepisy ograniczają maksymalną wysokość wpłat na IKE w danym roku: w 2012 r. jest to maksymalnie 10578 zł.

Ale aby skorzystać z ulgi podatkowej w PIT, wypłaty oszczędności można dokonać dopiero po 60. roku życia lub, dla osób, które wcześniej nabyły uprawnienia emerytalne, po 55. roku życia. Przepisy nakładają także szczegółowe warunki co do okresu, w jakim posiadacz IKE powinien był gromadzić środki, aby móc skorzystać z ulgi podatkowej.

IKE będzie zatem rozwiązaniem szczególnie wartym uwagi, wówczas gdy planujemy wieloletni program oszczędzania regularnych kwot, z myślą o realizacji zysków jako dodatkowej emeryturze.

Warto pamiętać, że korzyść podatkową odnoszą także spadkobiercy osoby oszczędzającej na IKE. Wypłaty środków na rzecz uprawnionych osób (np. spadkobierców) nie będą bowiem podlegać podatkowi dochodowemu od osób fizycznych ani podatkowi od spadków i darowizn.

Indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE)

Od 1 stycznia 2012 r. pojawiła się dodatkowa forma oszczędzania korzystająca z preferencji podatkowych – indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). Ze względu na swoją konstrukcję, zbliżoną do IKE, IKZE stanowią uzupełnienie preferencyjnych rozwiązań dla osób samodzielnie oszczędzających na emeryturę.

Ulga podatkowa dla IKZE polega na odliczeniu od podstawy opodatkowania PIT wartości wpłat na to konto. Wypłaty środków z IKZE po zakończeniu oszczędzania będą natomiast podlegać opodatkowaniu na zasadach ogólnych.

Jest to zatem rozwiązanie inne niż w przypadku IKE, gdzie realizacja zysku jest wolna od podatku – w IKZE pomniejszamy bieżący podatek.

Podobnie jak dla IKE, możliwe jest przetransferowanie środków posiadanych na IKZE do innej instytucji prowadzącej to konto. Ponadto, przepisy pozwalają, aby IKZE założyła osoba posiadająca już IKE. Także katalog instytucji finansowych uprawnionych do oferowania IKZE jest analogiczny jak w przypadku IKE, co pozwala dostosować IKZE do preferencji inwestycyjnych oszczędzającego.

Roczny limit wpłat na IKZE został określony w inny sposób niż dla IKE, co do zasady, jako  4?proc. podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne, nie więcej niż 4 proc. maksymalnej rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ogłaszanej za rok poprzedni.

Analogicznie jak w przypadku IKE, przepisy o IKZE przewidują znaczące ograniczenia w możliwości wypłacania środków na nim zgromadzonych. Standardowo, wypłata ta może nastąpić na wniosek oszczędzającego po osiągnięciu przez niego wieku 65 lat oraz pod warunkiem dokonywania wpłat na IKZE co najmniej w pięciu latach kalendarzowych.

Wypłata środków zgromadzonych na IKZE zmarłego oszczędzającego na rzecz osoby uprawnionej podlega opodatkowaniu PIT, natomiast nie podlegają one podatkowi od spadków i darowizn.

Fundusze luksemburskie

Rozwiązaniem umożliwiającym dokonywanie inwestycji bez podatku są także niektóre fundusze inwestycyjne mające siedzibę w Luksemburgu, a oferujące uczestnictwo polskim inwestorom.

Korzyść podatkowa wynika w tym przypadku z zapisów polsko-luksemburskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Na mocy umowy, Polska zwalnia z opodatkowania dochody uzyskiwane przez polskich rezydentów ze źródeł luksemburskich w postaci dywidend i zysków z nimi zrównanych. Co istotne, zwolnienie to przysługuje także wówczas, gdy Luksemburg nie opodatkowuje tych zysków. Potwierdzają to interpretacje podatkowe ministra finansów (np. interpretacja z 19 lipca 2012 r., sygn. IPPB2/415-409/12-6/MG, interpretacja z 27 stycznia 2011 r., sygn. IPPB2/415-963/10-2/AK).

Z perspektywy klientów indywidualnych, przy inwestowaniu w tego typu produkty kluczowe jest upewnienie się, że dany fundusz korzysta z preferencji przewidzianych w umowie polsko-luksemburskiej, gdyż nie wszystkie formy prawne funduszy są nimi objęte. Ważne jest także, aby na bieżąco monitorować ewentualne zmiany regulacji podatkowych, w tym do umowy polsko-luksemburskiej. Warto zatem porozmawiać z doradcą finansowym o kwestiach podatkowych przy tego typu produktach, a w celu pełnego zabezpieczenia rozważyć wystąpienie o potwierdzenie traktowania uzyskiwanych dochodów, w formie indywidualnej interpretacji podatkowej ministra finansów.

Fundusze parasolowe

Rozwiązaniem, które nie jest co prawda wolne od podatku, ale pozwala na przesunięcie w czasie momentu jego zapłaty, są tzw. fundusze parasolowe. Fundusze tego typu posiadają wyodrębnione subfundusze, różniące się strategią inwestycyjną (np. subfundusz akcji, subfundusz papierów dłużnych), co pozwala na modyfikowanie strategii inwestycyjnej.

Korzyścią podatkową dla inwestora jest bezpodatkowe przenoszenie środków pomiędzy subfunduszami w ramach danego funduszu parasolowego. W momencie wyjścia z funduszu, opodatkowaniu podlega skumulowany zysk osiągnięty na inwestycji.

Zaletą tego typu produktów jest zatem przesunięcie w czasie momentu opodatkowania. Ponadto, realizacja zysków na każdorazowym przesunięciu środków pomiędzy subfunduszami jest nieopodatkowana, a zatem reinwestowana jest kwota brutto. Jeśli inwestujemy w dłuższej perspektywie, może to zaowocować znacząco wyższą stopą zwrotu z inwestycji, w porównaniu choćby z tradycyjnym funduszem inwestycyjnym.

Inwestycje w nieruchomości i inne aktywa

Prywatni inwestorzy mogą też rozważyć inwestycje w nieruchomości, a także nabywanie rzeczy, które mają potencjał wzrostu wartości (np. dzieła sztuki, sztabki złota, wino).

W przypadku nieruchomości inwestycyjnych, zysk na sprzedaży nieruchomości nie będzie opodatkowany, jeżeli sprzedaż nastąpi po upływie pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie lub wybudowanie nieruchomości.

W przypadku innych rzeczy, zbycie powinno nastąpić po upływie pół roku od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie. Dzięki temu, zysk kapitałowy nie powinien podlegać opodatkowaniu.

Przed decyzją o konkretnej inwestycji warto jednak przeanalizować pojawiające się interpretacje podatkowe – zdarza się bowiem, że organy próbują kwalifikować przychody z niektórych rodzajów inwestycji w rzeczy (np. w złoto inwestycyjne) jako przychody z innych źródeł, podlegające PIT – tak uznał organ podatkowy w interpretacji z 30 listopada 2011 r., sygn. IBPBII/2/415-1018/11/AK.

Istotne jest też, aby transakcje nie miały charakteru zorganizowanego i ciągłego – wówczas mogą bowiem zostać zaklasyfikowane jako działalność gospodarcza, podlegająca opodatkowaniu.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?