W końcu się sprawdziło. Zapowiadaną przez analityków hossę na małych spółkach widać gołym okiem. Indeks sWIG80 rośnie jak na drożdżach. Od początku roku WIG20 jest na małym minusie, tymczasem sWIG80 wzrósł w tym czasie o ponad 6 proc. Od lokalnego listopadowego dołka stopy zwrotu indeksów prezentują się odpowiednio: 10 proc. i 15 proc. na plusie. Maluchy ewidentnie odrabiają więc dystans do blue chips stracony we wcześniejszych miesiącach. Prognozy są optymistyczne. Na kogo warto postawić? Z takim pytaniem zwróciliśmy się do pięciu krajowych analityków. Otrzymaliśmy aż 14 propozycji.
Kandydaci do portfela
Po dwa wskazania analityków otrzymali Wawel oraz Benefit Systems. Słodka dla inwestorów powinna być przede wszystkim spółka produkująca słodycze. – Wawel od wielu lat regularnie poprawia wyniki dzięki rozpoznawalnej marce i nowoczesnemu zakładowi w Dobczycach. W 2013 r. dodatkowo będą mu sprzyjały niższe notowania kakao i stabilizacja cen cukru – mówi „Parkietowi" Adam Kaptur, analityk DM Millennium. W podobnym tonie wypowiada się Piotr Smoleń, prezes Turbine Asset Management.
– Spółka generująca dobre rezultaty z „zegarkową" regularnością, niska zmienność wyniku i przewidywalność mają odzwierciedlenie w wysokiej wycenie. Dopóki trwa trend, warto mieć ten walor w portfelu – dodaje.
Piotr Smoleń wśród kandydatów z potencjałem widzi też Benefit. – Spółka jest w dynamicznym trendzie wzrostowym, dlatego warto poczekać na większą korektę, aby zbudować pozycję. Benefit ma bardzo wysokie tempo wzrostu przychodów przy utrzymaniu atrakcyjnej marży. Spółka wprowadza również do oferty nowe produkty i jest jednym z liderów na GPW pod względem zwrotu na zainwestowanym kapitale (ROIC). Wysoka wycena odzwierciedla potencjał wzrostu wartości – mówi prezes Turbine Asset Management.
Na Benefit System zwraca też uwagę Dawid Błaszczyk, analityk KBC Securities.