Okazuje się, że 68 z analizowanych 130 styczniowych rekomendacji ma charakter pozytywny (kupuj, akumuluj, przeważaj, trzymaj). Aż 42 zalecają sprzedaż lub redukcję zaangażowania w akcje. Natomiast w przypadku 20 wydano zalecenie „neutralnie". Jeszcze niższy odsetek (niespełna 31 proc.) pozytywnych zaleceń otrzymamy, jeśli wyłączymy rekomendacje „trzymaj". Statystyki te same w sobie nie wyglądają jeszcze źle. Ale kiedy porównamy je z analizami z poprzednich miesięcy, wówczas jasno widać, że optymizm brokerów topnieje.
– Mniejszy odsetek pozytywnych rekomendacji to głównie efekt wzrostu kursów, a nie obaw o słabą gospodarkę w I półroczu 2013 r., bo one już są uwzględnione w wycenach – mówi Krzysztof Pado, analityk DM BDM. Dodaje, że pozytywne rekomendacje dotyczą głównie małych i średnich spółek, wśród których próbuje się szukać takich, które poprawiają wyniki i równocześnie generują nadwyżkę gotówki.
Prawie połowa poszła w dół
Ważna jest nie tylko treść zalecenia, ale też to, jakie było wcześniej. Dlatego zbadaliśmy, w którym kierunku ewoluowały raporty. Tu wnioski również są niepokojące. W dół poszło aż 48 proc. zaleceń, w górę zaledwie 21,4 proc., a 30,6 proc. się nie zmieniło.
Do tej pory mowa była tylko o treści rekomendacji. A co z cenami docelowymi? W przypadku 63 proc. raportów są one powyżej aktualnych kursów. To – wydawałoby się – bardzo dobra prognoza do wzrostu. Ale średnio ceny docelowe są zaledwie 4 proc. powyżej obecnych wycen. Dzieje się tak, ponieważ w grupie przewartościowanych spółek różnice pomiędzy kursem a cenami docelowymi są bardzo wysokie i mocno zaniżają średnią. Jednocześnie wśród firm notowanych z dyskontem, największą grupę stanowią te, gdzie potencjał wzrostu jest zaledwie kilkuprocentowy.
Spółki z potencjałem...
Można jednak znaleźć takie firmy, których przyszłość analitycy widzą w jasnych barwach. Cztery pozytywne zalecenia zebrał Alior Bank. Od czasu wejścia na giełdę jego kurs pnie się w górę i teraz oscyluje w okolicach 73 zł, a średnia cena docelowa ze wspomnianych czterech raportów to 89,5 zł. Największym optymistą jest Citigroup, która akcje Aliora wycenił na 94 zł. Niewiele niżej – bo na 93,3 zł – ich wartość oszacował Renaissance Capital. Wśród firm z branży finansowej dobrze wypada też BRE Bank. W styczniu dla jego akcji wydano pięć pozytywnych zaleceń. Najwyżej poprzeczkę ustawił DM BZ WBK, który cenę docelową wyznaczył na 389,9 zł. To prawie 21 proc. powyżej obecnej wyceny.