Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.02.2017 07:01 Publikacja: 16.02.2013 16:40
Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek
Spowolnienie gospodarcze sprawia, że przybywa firm z problemami – również na GPW. To rodzi pokusę gry pod ich wyjście z upadłości i zawarcie układu. Czy da się na tym zarobić? Tak. Ale znacznie częściej się traci.
– Inwestowanie w spółki znajdujące się w upadłości jest obarczone dużym ryzykiem. Według mnie jest to strategia, która nie ma prawa w dłuższym terminie przynieść satysfakcjonującej stopy zwrotu. Rzadko się zdarza, aby spółka, która wyszła z upadłości układowej, została poprawnie zrestrukturyzowana i odzyskała swoją wcześniejszą pozycję rynkową – mówi Emil Szczodruch, analityk Infinity8. Dodaje, że z dwojga złego bardziej ryzykowne wydaje się spekulowanie pod decyzję sądu w sprawie układu niż pod samo głosowanie nad układem.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Trwająca hossa winduje majątki najbogatszych. Na warszawskiej giełdzie mamy już prawie 20 miliarderów, na czele z Tomaszem Biernackim. Imponujące pakiety mają też akcjonariusze LPP, Cyfrowego Polsatu, CCC, XTB i CD Projektu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Na palcach jednej ręki można policzyć tych, którzy zapowiadali tak dobre zachowanie polskiego rynku akcji w tym roku. Tymczasem II kwartał ledwie się rozpoczął, a stopy zwrotu głównych indeksów coraz bardziej zbliżają się do 30 proc.
Średnie spółki przyciągają uwagę nie tyko krajowych inwestorów. W tym segmencie hossa w 2025 roku rozkręciła się na dobre za sprawą napływów kapitału z zagranicy na krajowy parkiet oraz wzrostu aktywności lokalnych graczy.
Kiedyś USA sprzedawały światu globalizację jak coca-colę: masowo i z przekonaniem. Dziś wolny handel przestaje istnieć, a Biały Dom stawia na cła w nadziei na powrót American Dream. Jak do tego doszło i co nam to mówi o przyszłości świata?
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Inwestorzy zastanawiają się, czy prezydent Stanów Zjednoczonych rzeczywiście wyrzuci prezesa banku centralnego, czy tylko straszy rynki, by wywołać określone skutki. Jak na razie zyskuje na tym większość walut świata, bitcoin oraz bijące rekordy cenowe złoto.
Rynkowy guru prowadzący popularny program „Mad Money” w telewizji CNBC stał się bohaterem licznych memów wyśmiewających jego zdolności prognostyczne. Zdarzało mu się bowiem spektakularnie mylić tuż przed wstrząsami rynkowymi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas