W 2012 r. TFI zarobiły w sumie 325 mln zł netto, czyli o 25 proc. mniej niż rok wcześniej – wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego. To już kolejny rok spadku zysków firm zarządzających funduszami. W 2011 r. przyczyna pogorszenia wyników finansowych TFI była oczywista – wartość aktywów funduszy detalicznych zmalała. W ubiegłym roku sprawa się jednak skomplikowała – TFI zarobiły mniej, mimo że rosły aktywa zarówno funduszy detalicznych, jak i niedetalicznych.
Szczegółowa analiza wyników poszczególnych firm, które udostępniły nam dane, pozwala zrozumieć spowolnienie w branży funduszowej.
Inwestorzy wybrali mało zyskowne bezpieczeństwo
W zeszłym roku widać było ogromną popularność funduszy obligacji, których wartość praktycznie się podwoiła. Ich aktywa na koniec roku wyniosły ponad 41,2 mld zł.
Na funduszach bezpiecznych TFI zarabiają nawet dwa razy mniej niż na bardziej ryzykownych strategiach. W rezultacie wzrost wartości zarządzanych funduszy nie uchronił TFI przed spadkiem przychodów i to o 12 proc. do niecałych 2?mld zł
Widać to w mniejszych zyskach firm wyspecjalizowanych w funduszach otwartych przeznaczonych dla klientów detalicznych, takich jak Pioneer Pekao Investment Management, PKO TFI czy ING TFI, których zyski są o jedną trzecią mniejsze niż przed rokiem.