Inwestycyjne propozycje na niepewne, najbliższe tygodnie

Do końca wakacji rząd ma zdecydować, co dalej z OFE. Będzie nerwowo. Analitycy podpowiadają, jak przetrwać ten czas. Typują spółki do portfela, ale również waluty i surowce.

Aktualizacja: 08.02.2017 13:04 Publikacja: 08.08.2013 14:00

Nasza giełda rozpoczęła sierpień w optymistycznych nastrojach. Zwyżki objęły zarówno największe, jak

Nasza giełda rozpoczęła sierpień w optymistycznych nastrojach. Zwyżki objęły zarówno największe, jak i średnie oraz małe spółki.

Foto: Bloomberg

Nasza giełda rozpoczęła sierpień w optymistycznych nastrojach. Zwyżki objęły zarówno największe, jak i średnie oraz małe spółki. Trzeba jednak się liczyć z tym, że utrzymanie tak dobrych nastrojów w kolejnych tygodniach będzie trudne. Powód? – Zbliżamy się do rozstrzygnięć związanych z OFE, a jest to obecnie jeden z głównych czynników ryzyka dla naszego rynku. Można wprawdzie przyjąć, że poza przedstawionymi dotąd wariantami nie pojawi się nowe rozwiązanie zwłaszcza o „ekstremalnym" charakterze, jak na przykład likwidacja funduszy i w takiej sytuacji przynajmniej częściowo kwestia przyszłości systemu emerytalnego powinna być już uwzględniona w cenach – mówi Jacek Buczyński, analityk BM Deutsche Bank PBC.

Czas na selekcję

Wraz ze zbliżaniem się finalnych decyzji emocje na parkiecie będą więc rosnąć. W takich warunkach kluczowa pozostaje więc selekcja spółek.

– Zakładając większą nerwowość związaną z kwestią OFE, należy liczyć się z tym, że będzie ona bardziej widoczna w gronie największych spółek, gdzie poza samymi funduszami emerytalnymi sporą aktywność wykazują między innymi inwestorzy zagraniczni. Ciekawej alternatywy można więc w krótkim terminie poszukiwać wśród średnich i mniejszych spółek, pomimo że ich indeksy są dużo mocniejsze niż np. WIG20 – uważa analityk BM Deutsche Bank PBC.

Fundamenty w cenie

Wśród firm polecanych na sierpień, Konrad Księżopolski z Espirito Santo Investment Bank wyróżnia na pierwszym miejscu Sygnity. Spółka 14 sierpnia raportuje wyniki kwartalne.

– Spodziewam się kolejnego z rzędu kwartału z zyskiem netto. Z jednej strony będzie to efekt kontroli kosztów, a z drugiej – systematycznej poprawy struktury przychodów na rzecz rozwiązań własnych, które charakteryzują się wyższą marżowością – mówi analityk.

– Na razie poprawa wyników nie jest zbyt imponująca, ale co ważne systematyczna i według mnie trwała. Skokowy wzrost wyników powinien przyjść wraz ze wzrostem przychodów (efekt dźwigni operacyjnej), a to może się zdarzyć już w przyszłym roku, kiedy projekt ePodatków wejdzie w główną fazę rozwojową. Spodziewam się, że kolejny przyzwoity kwartał powinien pozytywnie wpłynąć na sentyment do spółki, który cały czas jest obciążony wydarzeniami z poprzednich lat – dodaje.

Drugą wskazaną przez eksperta spółką jest TVN, który przedstawi kwartalną cenzurkę 22 sierpnia. Jak twierdzi analityk, o ile otoczenie do prowadzenia biznesu dla firmy nie jest zbyt korzystne (i dodatkowo w dalszym ciągu widać presję na wydatki reklamowe w Polsce), to TVN może po raz kolejny pozytywnie zaskoczyć oszczędnościami.

– Poza tym, dobre odczyty udziałów oglądalności pokazują siłę „contentu" TVN. Pomimo potencjalnie negatywnej rewizji prognoz rynku reklamowego przez ZenithOptimedia, rynek reklamy TV zachowuje się względnie dobrze, co także rokuje dobrze dla TVN, który po sprzedaży Onet.pl i platformy N jest mocno uzależniony od tego segmentu – argumentuje Konrad Księżopolski.

Kolejne ciekawe firmy

Według naszych rozmówców wart uwagi jest również Pelion. – Grupa kapitałowa działa w sektorze, który jest relatywnie stabilny w okresach większych wahań na giełdzie. Jej sytuacja finansowa pozostaje stabilna, a w dłuższej perspektywie pozytywne efekty mogą przynieść przejęcia innych podmiotów zagranicznych. Pozytywne postrzeganie spółki przez inwestorów potwierdza tendencja wzrostowa, z którą mamy do czynienia od listopada, a także rekomendacje niektórych instytucji finansowych – zauważa Jacek Buczyński.

Według analityka BM Deutsche Bank PBC, w krótkim terminie właśnie czynniki techniczne mogą się okazać kluczowe dla dalszego kierunku spółki. Kurs zbliża się do szczytów w okolicach 92 zł, ale niewielki zasięg ostatniej korekty i dynamika obecnego odreagowania świadczą, że determinacja popytu jest duża.

Inną spółką na niepewne czasy jest jeden z liderów branży windykacyjnej, czyli Kruk. – Wprawdzie mamy czynnik ryzyka, jakim jest relatywnie wysokie zaangażowanie OFE sięgające ok. 39 proc. kapitału zakładowego, jednak równocześnie płynność akcji jest umiarkowana, a więc nie należy raczej się spodziewać gwałtownej redukcji portfeli przez fundusze. Jednocześnie fundamenty grupy są bardzo dobre, co pokazały chociażby wyniki pierwszego kwartału – mówi analityk BM Deutsche Bank PBC. – Obie spółki (Pelion i Kruk) są w ciekawych momentach z punktu widzenia perspektywy średnioterminowych trendów. Zakładając jednak, że najbliższe tygodnie mogą przynieść większą zmienność na naszym parkiecie, inwestycja w akcje stabilnych finansowo spółek z sektorów o większej odporności na wahania nastrojów nie jest pozbawiona uzasadnienia – dodaje.

[email protected]

Waluty na najbliższy miesiąc

W przypadku EUR/USD kluczem jest posiedzenie FOMC zaplanowane na 18 września.

– Fed zdecyduje się na zmniejszenie programu QE o 5–10 mld, stąd wydaje się, iż rynek może zagrać na umocnienie dolara pod ten scenariusz. Czynnikiem stabilizującym ewentualne spadki na EUR/USD będą coraz lepsze dane fundamentalne ze strefy euro. Z technicznego punktu widzenia oczekiwałbym korekty w kierunku okolic 1,30–1,31 – przewiduje Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.

Co ze złotym? Mamy wakacyjny rynek, gdzie niska aktywność inwestorów przez większość czasu skutkuje ograniczoną zmiennością. Według analityków czynniki lokalne w postaci odbijającej gospodarki (ostatnie wskazanie przemysłowego indeksu PMI), nadwyżki na rachunku bieżącym oraz zakończonego cyklu obniżek stóp procentowych przez RPP teoretycznie działają na korzyść polskiej waluty i powinny pozytywnie różnicować ją na tle koszyka regionu CEE.

– Perspektywy co do ograniczenia QE przez Fed powstrzymywać będą kapitał zagraniczny od inwestycji w złotego, który dodatkowo tracić może na bazie umacniającego się dolara (zwyczajowy wzrost awersji do ryzyka na rynkach) – mówi Konrad Ryczko i dodaje: – W przypadku pary EUR/PLN oczekiwałbym ruchu w kierunku 4,25 i względnie ograniczonej zmienności. Zakładając negatywny scenariusz na szerokim rynku złoty nieznacznie tracić może w stosunku do franka szwajcarskiego (CHF/PLN w kierunku 3,45). Potencjalnie największa deprecjacja złotego grozi nam w stosunku do dolara, który może się okazać głównym beneficjentem działań ze strony Fedu (ruch powyżej 3,234 PLN, nawet w kierunku okolic 3,29 PLN).     SAŁ

...i surowce w przecenie

W sierpniu największą niewiadomą – wśród surowców – jest ropa naftowa. – W ostatnich dniach mamy informację, że Amerykanie przegłosowali w Izbie Reprezentantów kolejne sankcje wobec Iranu. Są też problemy z eksportem ropy z Libii. Te dwa czynniki są nieprzewidywalne dla inwestorów i ciężko powiedzieć, jak się sytuacja rozwinie – mówi Paweł Kordala, analityk X-Trade Brokers. Co z innymi surowcami? Możliwa jest kontynuacja przeceny na rynku surowców rolnych. – Wszystko za sprawą zaczynających się żniw na półkuli północnej zarówno w Ameryce, jak i Europie. Wiele wskazuje, że zbiory na całym świecie będą bardzo wysokie i mogą doprowadzić do dalszej przeceny surowców rolnych, czyli głównie: pszenicy, kukurydzy i soi – mówi Paweł Kordala. Z kolei w przypadku metali przemysłowych to napływające sygnały z gospodarki Chin nadal pozostają słabe i ryzyko spadku cen miedzi jest wysokie. SAŁ

Techniczne wskazania Krzysztofa Ojczyka, analityka Noble Securities

CD Projekt

Konsekwentny trend wzrostowy został przed tygodniem podkreślony wybiciem górą z miesięcznej formacji wznoszącego się klina. Jednocześnie w dłuższej perspektywie poprawiony został rekord z kwietnia 2011 r. Póki cofnięcie z ostatnich sesji nie wychodzi poza ramy ruchu powrotnego do górnego ograniczenia wspomnianej formacji (10,1 zł), krótkoterminowym celem pozostaje poziom 11,5 zł. W przypadku anulowania wybicia nadal będzie można liczyć na kontynuację pozytywnej tendencji w oparciu o położoną nieco niżej przyspieszoną linię trendu wzrostowego z poprzednich trzech miesięcy. SAŁ

Eurocash

Po dość ostrej korekcie z pierwszej połowy czerwca kurs buduje formację prostokątnego trójkąta z górnym ograniczeniem przebiegającym na wysokości 61,8 zł. W przypadku wybicia górą kurs powinien bez większych problemów wspiąć się ponad szczyt z początku czerwca. Na możliwość pojawienia się takiego scenariusza wskazuje zarówno sam charakter formacji (pozytywne rozwiązanie następuje w ponad 2/3 przypadków), jak i mające miejsce w bieżącym tygodniu już trzecie odbicie od dolnej linii trójkąta. SAŁ

Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?
Analizy rynkowe
Czy Święty Mikołaj zawita w tym roku na giełdę?