Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tak gwałtowna zmiana kursu tej waluty nie przejdzie bez echa na wyniki banków. Problem jest jednak bardziej złożony, niż mogłoby się wydawać.
Ciekawie przedstawia się kwestia finansowania. Dziś najpopularniejszą w Polsce metodą zdobywania środków na akcję kredytową są depozyty klientów. Sęk w tym, że takich depozytów we frankach szwajcarskich nie ma. Banki zmuszone są zatem do zbierania środków w polskiej walucie, a następnie do zamiany złotówek na franki. Dopiero wtedy środki te mogą finansować kredyty w szwajcarskiej walucie. Skoro jest ona jednak wyceniana drożej, potrzeba więcej złotówek. Wpływ jest dwojaki: po pierwsze, w bankach, zwłaszcza mniejszych, pojawi się presja na oferowanie atrakcyjnych lokat w celu sfinansowania kredytów. Na rynku może wzrosnąć konkurencja, a w ślad za nią pójdą ceny produktów, czyli wzrosną koszty banków. Po drugie, wzrosną też koszty pozyskiwania depozytów na rynku międzybankowym. W niektórych instytucjach popularnym narzędziem były bowiem swapy walutowe. Instrumenty te nie mają tak długich terminów zapadalności jak kredyty, dlatego co jakiś czas są rolowane. Istnieje więc ryzyko, że kolejna transakcja odbędzie się już po wyższym koszcie. Inne banki, takie jak mBank czy BPH, otrzymywały pożyczki od zagranicznej spółki matki. Oprocentowanie pożyczki to na ogół trzymiesięczny LIBOR i marża. Skoro LIBOR spada, a marża pozostaje niezmienna, polskie spółki będą miały niższe oprocentowanie. Dość istotnie wzrośnie za to wartość pożyczki.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rosyjskie drony na polskim niebie, choćby incydentalnie, mogą mieć wpływ na nastroje konsumentów w Polsce. Jaki?...
Dane historyczne sugerują, że indeks S&P 500 zwykle rośnie w ciągu 12 miesięcy od rozpoczęcia bądź wznowienia cy...
Kurs handlowej spółki od długich miesięcy porusza się w trendzie bocznym. Dolne ograniczenie konsolidacji wygląd...
Odrabianie strat z pierwszych trzech miesięcy rządów Donalda Trumpa zajęło nowojorskiej giełdzie więcej czasu ni...
Niemal 80 proc. Polaków w wieku 18-35 lat ma odłożone pieniądze na tzw. czarną godzinę. Ale tylko dwóm na pięć o...
Po ostatniej obniżce stopa referencyjna NBP wynosi 4,75 proc. Banki jeszcze nie zareagowały – ba, niektóre wprow...