Według wstępnych szacunków JLL, w I połowie br. w nieruchomości komercyjne w Polsce inwestorzy ulokowali niemal 2,9 mld euro (12,9 mld zł). Z rąk do rąk przeszły biura o wartości 1,3 mld euro, z czego w samym II kwartale zawarto transakcje opiewające na 710 mln euro. Wciąż rozgrzany jest rynek magazynowy, w półroczu inwestorzy ulokowali w takie obiekty 1,1 mld euro – to nowy rekord. Ponadto prawie 430 mln euro wyniosła wartość zakupu nieruchomości handlowych, a ponad 40 mln euro mieszkaniowych.

Na wyniki składają się zakupy pojedynczych budynków, transakcje portfelowe (głównie w magazynach), jak i przejęcie pakietu kontrolnego giełdowego dewelopera GTC przez Optimum Ventures, fundusz należący do węgierskiego banku centralnego.

- Ostatnie miesiące oznaczają wyzwania związane z prowadzeniem i finalizacją transakcji, które realizowane są przecież z inwestorami zagranicznymi – skomentowała Agata Sekuła, wiceprezes JLLw Polsce. - Lockdown stanowił duże utrudnienie w rozpoczynaniu nowych transakcji – niemożliwe było podróżowanie, wizytacje nieruchomości czy inspekcje techniczne. Pozostałe ich etapy można było z powodzeniem prowadzić wirtualnie. Wiele transakcji będących w toku na początku lockdownu zostało już sfinalizowanych lub zmierza do finalizacji w nadchodzących tygodniach albo miesiącach. Od kiedy znowu możliwe jest przekraczanie granic, inwestorzy przylatują do Warszawy i biznes zaczyna powoli wracać do spotkań, inspekcji czy bezpośrednich negocjacji. Spodziewamy się, że druga połowa roku będzie jeszcze bardziej intensywna – dodaje.