Ryzyko rozpadu niemieckiej koalicji rządowej wskutek sporu o politykę imigracyjną przyczyniło się w poniedziałek do odwrotu inwestorów od europejskich aktywów. Euro traciło wobec dolara, a złoty, któremu szkodzi dodatkowo brak apetytu inwestorów na aktywa z rynków wschodzących, tracił także wobec euro. W efekcie za euro było trzeba zapłacić nawet ponad 4,39 zł, najwięcej od początku 2017 r. Kurs dolara zbliżył się do 3,78 zł, czyli rocznego maksimum odnotowanego pod koniec minionego tygodnia.
Zyskasz dodatkowo -10% do zestawu 3 dostępów rocznych do serwisów: Parkiet.com, RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.
Inflacja w Polsce w listopadzie wyniosła 2,4 proc. rok do roku – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS)...
Czas na przewartościowanie myślenia o motorach wzrostu polskiej gospodarki. Mimo wielkiego skoku rozwojowego dzi...
Przemysł wytwórczy pozostaje daleko w tyle za energetyką w dekarbonizacji, od której będzie zależeć jego przyszł...
Polska pobiera mniej PIT niż kraje Zachodu. Widzimy przestrzeń do ograniczenia zwolnień z VAT i lepszego opodatk...
Na wzrost eksportu do Ameryki Południowej liczy przemysł motoryzacyjny i maszynowy, branże farmaceutyczna i kosm...
Bezpieczeństwo żywnościowe, technologie jutra i kierunki dla handlu. Branża spożywcza i rynek z konsumentami w c...
