Fotowoltaika rozgrzała oczekiwania inwestorów

Trwająca koniunktura w energetyce słonecznej wywołała niebotyczny wzrost notowań firm związanych z tą branżą. „Nawet jeśli to bańka, to i tak nie wiemy, kiedy pęknie" – mówią analitycy.

Aktualizacja: 26.07.2020 07:24 Publikacja: 25.07.2020 08:52

Foto: GG Parkiet

W lipcu rozpoczęła się kolejna fala wzrostu notowań firm związanych z rynkiem fotowoltaiki (PV). Drożeją akcje przede wszystkim instalatorów mikroinstalacji, ale też producentów i dystrybutorów urządzeń. Pandemia koronawirusa przyhamowała ich tylko na chwilę. Jak przekonują firmy, obecnie zainteresowanie inwestycjami w energetykę solarną powróciło już na wcześniejsze tory. Eksperci zaś kreślą znakomite perspektywy dla całej branży na kolejne lata. Stąd niemałe zainteresowanie firmami fotowoltaicznymi wśród inwestorów.

Wyceny spółek notowanych na warszawskim dużym i małym parkiecie są jednak zdumiewająco wysokie. Rekordzistą jest Columbus Energy, którego kapitalizacja przekroczyła już 2,9 mld zł. To najwyższej wyceniana spółka na NewConnect, droższa nawet od niektórych firm z indeksu WIG20 głównego parkietu – Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Alior Banku. Na ponad 1 mld zł inwestorzy wyceniają natomiast inną spółkę z małej giełdy – Photon Energy. Analitycy wskazują, że są też firmy na GPW, które – choć związane z energetyką słoneczną – nie załapały się jeszcze na ten szaleńczy rajd w górę.

Potężne przyspieszenie

– Perspektywy dla firm związanych z fotowoltaiką są obecnie bardzo dobre. Moc instalacji PV przekroczyła już 2 GW, czyli podwoiła się w ciągu zaledwie ośmiu miesięcy. A to nie koniec, bo w Europie jesteśmy raczej mocno zacofani, a eksperci wskazują potencjał dla tego typu instalacji w Polsce na poziomie nawet 8 GW. Warto pamiętać, że w Niemczech jest 50 GW PV, czyli 25 razy więcej niż u nas przy systemie energetycznym tylko trzy–cztery razy większym. To pokazuje, że koniunktura na tym rynku z pewnością jest dobra – komentuje Krystian Brymora, analityk DM BDM.

Zwraca uwagę, że zbudowanie pierwszego gigawata mocy w fotowoltaice zajęło w Polsce kilka lat, a drugiego już tylko kilka miesięcy. – Przyspieszenie jest potężne. Inwestorzy widzą te perspektywy, co ma odzwierciedlenie w szybko rosnących notowaniach firm związanych z tym rynkiem. Inwestują z nadzieją na szybki rozwój i poprawę wyników spółek. A czy przez to powstała bańka w notowaniach branży fotowoltaicznej? Jeśli tak, to i tak nie wiemy, kiedy ona pęknie – kwituje Brymora.

Upowszechnienie słonecznych instalacji było możliwe dzięki potężnemu spadkowi cen urządzeń. Międzynarodowa Agencja Energii Odnawialnej (IRENA) szacuje, że w latach 2010–2018 spadek kosztów wytworzenia prądu w elektrowniach słonecznych sięgnął aż 77 proc. Eksperci IEO podają natomiast, że obecnie średni koszt instalacji fotowoltaicznej w Polsce waha się od 2,4 tys. zł za kilowat przy największych obiektach (o mocy 5 MW) do 5,8 tys. dla najmniejszych źródeł (o mocy 1 kW). W wydatkach tych udział kosztów modułów fotowoltaicznych sięga od 35 proc. do nawet 51 proc.

Swoje zrobiły też fundusze unijne i rządowy program „Mój prąd" z budżetem sięgającym 1 mld zł. – Program ten nie tylko wprowadził 5 tys. zł dotacji dla każdej instalacji. To był moment, w którym nasi klienci po raz pierwszy odczuli, że rząd faktycznie ich wspiera, że jest jakaś siła na wysokim szczeblu władzy, której energia ze słońca się podoba i może w związku z tym eliminować różne bariery zarówno dla użytkowników własnych elektrowni, jak i dla rozwoju biznesu fotowoltaicznego – podkreśla Mirosław Bieliński, założyciel i prezes Stilo Energy (firmy montującej instalacje PV), który wcześniej przez kilka lat stał na czele Energi.

Moce słoneczne rosną na całym świecie. W 2019 r. globalnie zainstalowanych było już 578,5 GW mocy w fotowoltaice, czyli o 20 proc. więcej niż w 2018 r. W samej tylko Unii Europejskiej w 2019 r. dodano 16,7 GW nowych mocy, czyli dwa razy więcej niż rok wcześniej. Według szacunków Solar Power Europe w minionym roku Polska była piątym rynkiem w UE pod względem przyrostu mocy zainstalowanej w fotowoltaice. Zdecydowanym liderem od lat pozostaje Hiszpania, której przybyło 4,7 GW. Na kolejnych miejscach znalazły się Niemcy, Holandia i Francja.

Skokowe wzrosty

W ślad za szybko przybywającymi instalacjami PV rosną też notowania firm związanych z tą branżą. Licząc od początku tego roku, akcje notowanego na NewConnect Columbus Energy zyskały 400 proc., a Photon Energy 264 proc. Obie firmy zajmują się montażem instalacji i mają plan przeniesienia się na główny parkiet warszawskiej giełdy. Szybciej zrobi to Photon, który złożył już prospekt emisyjny do holenderskiego urzędu regulującego rynek finansowy. Na falę wzrostów załapały się też inne firmy z NC realizujące projekty fotowoltaiczne, jak 01Cyberaton i Novavis czy producent systemów montażowych do paneli słonecznych Remor Solar.

Rajd w górę notują także firmy obecne na głównym parkiecie warszawskiej giełdy. Od stycznia notowania producenta urządzeń fotowoltaicznych ML System urosły o 220 proc., producenta kolektorów słonecznych i systemów montażowych dla instalacji PV Sunex o 237 proc., a dystrybutora urządzeń fotowoltaicznych Grodno o 92 proc.

Jak wskazują analitycy, warto przyglądać się też innym firmom z branży, które na razie wydają się być niezauważone przez inwestorów. Wśród nich wymieniają np. Relpol, który produkuje przekaźniki do systemów fotowoltaicznych, i Maxcom, który w czerwcu utworzył spółkę Eco Energy, zajmującą się handlem produktami fotowoltaicznymi oraz instalacjami PV.

Nie tylko mikroinstalacje

W fotowoltaikę wchodzi coraz więcej firm, szukając okazji do zarobku na tym szybko rosnącym rynku. Część spółek z branży już teraz idzie krok dalej i rozwija kolejne energetyczne projekty, by po boomie na instalacje PV nie zostać na lodzie.

– Branża fotowoltaiczna to tylko wycinek tego, co chcemy robić. Najlepsza przyszłość klaruje się przed tymi firmami związanymi z branżą energetyczną, które dobrze umiejscowią się w tym biznesie. Jeśli ktoś zostanie tylko w sektorze mikroinstalacji, to za 10–12 lat ten biznes będzie się powoli nasycał. Natomiast jeśli dobrze wykorzystamy ten czas, to czeka nas spektakularna przyszłość – mówił w lipcu na antenie Parkiet TV Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy. – Fotowoltaika to tylko początek przygody z energetyką dla domów i przedsiębiorstw, bo przed nami boom na pompy ciepła, magazyny energii i usługi zarządzania energią. Tak jak to miało miejsce w Niemczech, Wielkiej Brytanii czy USA – dodał Zieliński.

ML System w ogłoszonej niedawno strategii nacisk kładzie przede wszystkim na produkcję innowacyjnych w skali światowej fotowoltaicznych szyb z powłokami kwantowymi dla budownictwa i przemysłu motoryzacyjnego. – Realizacja tej strategii wprowadzi spółkę w nową erę kwantową, a w efekcie pozwoli na skokowy wzrost wyników finansowych – przekonuje Dawid Cycoń, prezes i współzałożyciel ML System.

Photon Energy równolegle do swojego głównego biznesu rozwija też potencjał zależnego Photon Water, który dostarcza najnowsze technologie do oczyszczania wody. Z kolei Grodno pracuje nad nową strategią, w której skupi się na rozwoju w obszarach związanych z efektywnością energetyczną i zieloną energią. – W branży energetycznej zachodzą istotne zmiany, na które przygotowywaliśmy się od wielu lat, rozwijając ofertę kompleksowych, energooszczędnych rozwiązań dla realizatorów inwestycji budowlanych. Rozwój w tym obszarze będzie jednym z kluczowych elementów strategii grupy na najbliższe lata – zapewnia Andrzej Jurczak, prezes Grodna.

Firmy
Erbud i Onde ogłaszają wyniki i zapowiadają dywidendy
Firmy
MCI liczy na ożywienie
Firmy
Śnieżka liczy na silniejszego konsumenta
Firmy
Prezes Bumechu odchodzi. Przed nim nowe wyzwania sportowe
Firmy
Grupa Ferro poprawiła rentowność
Firmy
Pointpack: kurs się załamał. DHL Parcel Polska chce ograniczyć współpracę