Tako rzecze Larry Fink

Kto nie załapie się do zaczynającego się obecnie wyścigu, za jakiś czas może znaleźć się poza areną zawodów.

Publikacja: 27.02.2021 05:00

Dr Tomasz Wiśniewski, wicedyrektor działu produktów informacyjnych i wskaźników, GPW.

Dr Tomasz Wiśniewski, wicedyrektor działu produktów informacyjnych i wskaźników, GPW.

Foto: materiały prasowe

Jak co roku szef BlackRocka opublikował list, którego adresatami mogą się czuć szefowie spółek znajdujących się w portfelach tego globalnego funduszu. Wypowiedzi Finka stanowią pewną formę drogowskazu oczekiwań funduszu wobec zarządów spółek, których fundusz w mniejszej lub większej części jest właścicielem.

Tegoroczny list Finka stanowi kontynuację zeszłorocznego przekazu. Wówczas najważniejszą informacją była zapowiedź wycofywania się funduszu BlackRock z inwestycji, które niosą ze sobą ryzyko niezgodności ze zrównoważonym rozwojem, a więc takich jak produkcja węgla, firmy energetyczne oraz inne podmioty charakteryzujące się wysokim poziomem śladu węglowego. Dodatkowo zadeklarował aktywne włączanie się przez BlackRocka w nadzór firm, które nie robią postępów w zakresie zrównoważonego rozwoju czy nie są otwarte na wdrażanie inicjatyw związanych z ochroną klimatu. Taka ingerencja nie przypadła do gustu wielu szefom spółek giełdowych.

W najnowszym liście Larry Fink przypomina, że zarządzając środkami finansowymi powierzonymi mu przez miliony ludzi, fundusz BlackRock będzie się skupiał na tworzeniu trwałej wartości rozumianej jako zarządzanie kapitałem w ramach długoterminowej strategii związanej ze zmianami klimatu. Jedynie spółki, które właściwie podejdą do zrównoważonego rozwoju, mogą być przedmiotem zainteresowania funduszu Finka.

Szef BlackRocka odniósł się także do bieżącej sytuacji związanej z pandemią, która przybrała znamiona kryzysu i zmieniła wszystkie obszary naszego życia. Zdaniem Finka pandemia przypomniała o kruchości wszystkiego, co było normą, ale przez to skłoniła nas do mocniejszej konfrontacji z globalnym zagrożeniem zmian klimatycznych. Podkreśla też, że tylko dzięki globalnej współpracy możliwe jest przezwyciężenie nawet największych kryzysów, czy to medycznych, czy środowiskowych.

Fink zwraca uwagę, że nawet wybuch pandemii nie odwrócił uwagi od klimatu. Potwierdzają to kwoty środków ulokowanych w zrównoważonych funduszach inwestycyjnych. Od stycznia do listopada 2020 r. inwestorzy na całym świecie wpłacili do tego typu funduszy i ETF-ów 288 mld USD, o 96 proc. więcej niż na koniec 2019 r. Zdaniem Finka jest to początek długiej, ale szybko przyspieszającej transformacji – takiej, która będzie się rozwijać przez wiele lat, bo ryzyko klimatyczne to ryzyko inwestycyjne, natomiast zmiana klimatu stanowi historyczną szansę inwestycyjną.

Obserwowane zmiany są również wynikiem rosnącej dostępności i przystępności zrównoważonych inwestycji. Do niedawna budowanie portfela uwzględniającego kwestie środowiskowe było żmudnym procesem, dostępnym tylko dla największych inwestorów. Jednak pojawienie się dedykowanych indeksów pozwala na tworzenie trwałych inwestycji, co skutkuje alokacją kapitału w spółki lepiej przygotowane do radzenia sobie z ryzykiem klimatycznym.

Fink podsumowuje swój przekaz zdaniem, że stoimy u progu kolejnej transformacji. Jest to zasługa lepszych technologii i dostępności do szerszych zasobów danych, co umożliwia zarządzającym oferowanie niestandardowych portfeli znacznie szerszej grupie osób niż dotychczas. Największymi beneficjentami tych zmian będą firmy zorientowane na zrównoważony rozwój. Oznacza to, że ten, kto nie załapie się do zaczynającego się obecnie wyścigu, za jakiś czas może się znaleźć poza areną zawodów. Spółki, które są obecnie gigantami, za jakiś czas mogą zniknąć z rynku i nikt o nich nie będzie pamiętał. Tak jak o North American Company, firmie z branży energetycznej wchodzącej w skład pierwszego portfela indeksu Dow Jones. Czy ktoś z aktywnych inwestorów słyszał, że kiedyś była taka spółka?

Felietony
Ile odliczać?
Felietony
Zbieranie danych do ESRS-ów
Felietony
Nowa epoka w prospektach?
Felietony
Altcoiny – między potencjałem a ryzykiem
Felietony
Dyskretny urok samotności
Felietony
LSME – duże wyzwanie dla małych spółek