Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W maju wnioskujących o hipoteki było 47,6 tys., nieco mniej niż w kwietniu, gdy było ich 50,9 tys. Rok do roku majowa liczba wnioskujących była o 66 proc. wyższa (rekordowy był tegoroczny marzec, gdy złożono aż 56,1 tys. wniosków). Średnia wartość wnioskowanego kredytu wyniosła 320,9 tys. zł, to o 15,3 proc. więcej niż rok temu. To odzwierciedlenie drożejących mieszkań i zakupów większych nieruchomości. Wzrost cen lokali może być dodatkowo stymulowany rosnącymi kosztami materiałów, surowców i pracy. Przy silnym popycie deweloperzy mogą być w stanie podnosić ceny. Do tego dochodzą niemal zerowe stopy procentowe i nie tylko duża zdolność kredytowa klientów, ale i brak alternatyw inwestycyjnych w obliczu przyśpieszającej inflacji. – To wpływa na jeszcze wyższe zainteresowanie nieruchomościami jako aktywami inwestycyjnymi, powodując duży popyt, co przy ograniczonej podaży przekłada się na wzrost cen – tłumaczy prof. Waldemar Rogowski, główny analityk BIK.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wartość hipotek we frankach szwajcarskich w Polsce wynosi obecnie ok. 8,2 mld zł. Teoretycznie wciąż to pokaźna...
Hasło przewodnie mBanku na lata 2026–2030 to „Cała naprzód!”. W nowej strategii bank, już bez obciążenia kosztam...
Listy zastawne to forma długoterminowego inwestowania. Zapisy ruszają 1 października. Zdaniem ekspertów popyt na...
Bank, którego właścicielami są Poczta Polska i PKO BP, zarobił w I półroczu 102,6 mln zł netto, o 24,4 proc. wię...
Wyższe podatki nałożone na banki mogą przynieść budżetowi zastrzyk gotówki, ale w dłuższej perspektywie osłabią...
Opinia rzecznika generalnego TSUE o wskaźniku WIBOR nie pogrążyła banków. Ale ich wyceny giełdowe i tak pozostaj...