https://pbs.twimg.com/media/G3aTWgcWsAAZ--f?format=png&name=900x900
Ten gwałtowny spadek, najniższy od miesięcy, jest wyraźnym sygnałem narastających niepokojów gospodarczych i silnym sygnałem zbliżającego się przyspieszenia gołębiej polityki pieniężnej przez Rezerwę Federalną.
Przekroczenie progu 4 proc. odzwierciedla wyraźną „ucieczkę w bezpieczne miejsce”, ponieważ inwestorzy, coraz bardziej nieufni wobec perspektyw gospodarczych, kierują się ku postrzeganej stabilności amerykańskich obligacji rządowych – pisze portal financialcontent.com. Ta zmiana bezpośrednio wpływa na koszty finansowania zewnętrznego w całej gospodarce, potencjalnie prowadząc do obniżenia cen kredytów hipotecznych, korporacyjnych i konsumenckich, co mogłoby stanowić bardzo potrzebny bodziec dla spowalniającej gospodarki. Jednak podstawowa przyczyna – głęboko zakorzenione obawy o potencjalne spowolnienie gospodarcze lub recesję – rzuca długi cień na wszelkie bezpośrednie korzyści.
Gwałtowny spadek rentowności: rynek w tarapatach
Spadek rentowności 10-letnich obligacji skarbowych poniżej 4 proc. był momentem przełomowym, podkreślającym rosnące obawy rynku. Rentowność, która stanowi punkt odniesienia dla szerokiego wachlarza oprocentowania kredytów, była pod presją od tygodni, ale zdecydowane przełamanie wzmocniło obawy o osłabienie koniunktury. Ten ruch nie był odosobnionym wydarzeniem, lecz raczej kulminacją kilku niepokojących wskaźników ekonomicznych i napięć geopolitycznych.