W środę GetBack zorganizował konferencję prasową, na której odnosi się do złożonego wniosku w sprawie postępowania układowego.
- Dzisiaj przypada termin wydania przez sąd decyzji w sprawie Przyspieszonego Postępowania Układowego. Liczymy na to, że sąd spełni ten termin - mówi Przemysław Dąbrowski, członek zarządu GetBacku.
- Dotychczas nie było żadnych zastrzeżeń co do jakości serwisu, wierzymy, że będziemy w stanie wygenerować pieniądze, które uzgodnimy w ramach Planu Postępowania Upadłościowego z wierzycielami – przekonuje zarząd GetBacku.
Co zarząd myśli na temat wartości aktywów zaprezentowanych we wniosku postępowania upadłościowego, co wzbudziło wątpliwości rynku?
- Sprawozdanie chcemy zaprezentować do 15 maja. Nie chcę teraz komentować w sposób twardy liczb zaprezentowanych we wniosku restrukturyzacyjnym. Odpowiedź dlaczego złożyliśmy wniosek – naszym zdaniem PPU jest najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich interesariuszy, w tym obligatariuszy spółki. Emitowała ona papiery z opcją put i w momencie pogorszenia nastrojów wobec spółki widzieliśmy zwiększone zainteresowanie żądania wykupu. Gdyby wszystkie opcje put się zrealizowały, byłyby to niekontrolowany upadek spółki. Potwierdzenie wartości aktywów – pracujemy nad tym, użyliśmy w planie liczb, które uznaliśmy wtedy za odpowiednie – odpowiedział Przemysław Dąbrowski, członek zarządu.