Skrócony tydzień handlu, pomiędzy świętami a nowym rokiem, najpewniej charakteryzować się będzie ograniczoną aktywnością rynku z zastrzeżeniem dot. miejscowego tzw. „strojenia okienek”. Wczorajszy handel na Wall Street i FX mijał pod znakiem dalszych, lekkich wzrostów eurodolara przy relatywnie pustych arkuszach. Główna para walutowa pozostaje blisko najwyższych poziomów do sierpnia, podtrzymując korzystne otoczenie dla złotego. Warto jednak pamiętać iż ostatnie tygodnie to raczej konsolidacja kursu PLN, sugerująca iż w przypadku korekty na rynkach bazowych podobny scenariusz najpewniej obserwować będziemy na złotym. Krajowe dane makro w postaci lekkiego spowolnienia gospodarki w listopadzie (sprzedaż i produkcja) nie wpłynęły istotnie na handel. Wydaje się iż kwestia KPO pozostaje jednym z głównych czynników podtrzymujących „story” wokół krajowych aktywów.
Dzisiejszy kalendarz makro pozostaje relatywnie pusty, zarówno w ujęciu krajowym jak i globalnym. Ciekawiej prezentować będzie jutrzejszy dzień, gdzie otrzymamy m.in wnioski o zasiłek w USA.
Z rynkowego punktu widzenia złoty pozostaje mocny, jednak dynamika umocnienia wyraźnie zmalała. EUR/PLN ustabilizował się w rejonie 4,33 PLN, podobnie jak koszyk BOSSA PLN, który pomimo paru prób nie przekroczył okolic 88,4 pkt.
Konrad Ryczko
Analityk