Rynek wciąż ma jednak dosyć ekstremalne oczekiwania co do pierwszego terminu obniżek stóp. Inflacja musiałby naprawdę zbliżyć się mocniej do celu przed marcem, aby pierwsza obniżka stóp miała miejsce właśnie pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku.
Dolar ma za sobą bardzo mieszany rok. Wśród walut, które najmocniej zyskały do dolara mamy dosyć egzotyczne waluty, które wcześniej do dolara mocno traciły. Jest to kolumbijskie peso, które jest mocniejsze o 22% w tym roku, czy meksykańskie peso zyskujące niemal 15% do dolara. Wśród tzw. rozszerzonej grupy najważniejszych głównych walut na świecie na trzecim miejscu mamy złotego, który zyskał ok. 11% do dolara. Możemy jednak w pierwszej 10 znaleźć takie waluty jak frank szwajcarski, brytyjski funt, szwedzka korona czy również euro! Euro zyskało minimalnie, gdyż ok. 3% do dolara amerykańskiego. Warto wspomnieć, że banki centralne na świecie dokonały najbardziej restrykcyjnego cyklu zacieśniania polityki od lat i dalsze losy na rynku walutowym mogą zależeć od tego, kto pierwszy dokona dostosowania stóp procentowych w postaci cięcia. Rynek widzi dosyć dużo obniżek stóp w USA, które miałyby rozpocząć się już w marcu. Wycena wg kontraktów na stopy procentowe wskazuje już na 80% prawdopodobieństwo cięcia w marcu. Z kolei prawdopodobieństwo takiego ruchu ze strony EBC daje niecałe 50%. Patrząc jedynie na ten czynnik, para EURUSD powinna mieć jeszcze dalsze perspektywy wzrostowe. Z drugiej strony wydaje się, że sytuacja gospodarcza w strefie euro jest gorsza niż w USA, dlatego nie jest wykluczone zaskoczenie pod względem tego kto dokona pierwszej obniżki.
Dzisiaj o 14:30 poznamy dane dotyczące inflacji PCE w USA. Jest to miara inflacji preferowana przez Fed. Rynek oczekuje, że inflacja PCE spadnie do 2,8%, a inflacja bazowa do 3,2%. Dokładnie takie same oczekiwania mamy w ostatnich projekcjach ze strony Fed. Bank centralny oczekuje dalszego spadku w przyszłym roku, ale niewielkiego. Inflacja ma spaść do 2,4% dla głównego i bazowego wskaźnika. Jeśli dzisiaj okazałoby się, że inflacja spadła mocniej, wtedy marzec może stać się realnym terminem obniżki ze strony Fed, co mogłoby doprowadzić do przedłużenia obecnej fali wzrostowej na EURUSD.
Przed godziną 10 za dolara płaciliśmy 3,9421 zł, za euro 4,33 zł, za funta 5,0057 zł, za franka 4,6070 zł.
Michał Stajniak, CFA