Dolar pod presją

Sytuacja na rynkach 29 lipca

Publikacja: 29.07.2021 11:37

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Foto: DM BOŚ

Wczorajszy wieczór na globalnych rynkach walutowych przyniósł podbicie zmienności, które zresztą nie było szczególnym zaskoczeniem. W środę bowiem inwestorzy na rynkach walutowych przez większość dnia wyczekiwali informacji ze strony Rezerwy Federalnej w kwestii dalszych planów związanych z polityką monetarną w USA.

Oczekiwania skłaniały się do zmiany retoryki Fed na bardziej gołębią, co już od początku tygodnia sugerowały ruchy inwestorów na rynku – wartość amerykańskiego dolara znajdowała się bowiem pod presją jeszcze zanim miały miejsce wczorajsze komunikaty.

Tymczasem sama publikacja potwierdziła wspomniane oczekiwania. Szef Fed, Jerome Powell, powiedział, że podwyżki stóp procentowych są jeszcze „daleko przed nami", co samo w sobie stanowiło impuls dla inwestorów do głębszej wyprzedaży amerykańskiego dolara. Fed nie zasygnalizował także żadnych planowanych zmian w polityce monetarnej w USA w najbliższym czasie. Jerome Powell wyraził też przekonanie, że dane z amerykańskiego rynku pracy powinny być lepsze, zanim Fed zdecyduje się na ograniczanie programu skupu aktywów.

Jednocześnie, warto zaznaczyć, że Powell wyraził pewność, że amerykańska gospodarka pozostaje na stabilnej drodze do zwyżek – nawet mimo rozprzestrzeniającego się wariantu Covid Delta. Te, nieco bardziej optymistyczne, słowa, nie zdołały jednak zatrzymać wyprzedaży na dolarze.

Indeks dolara FUSD dzisiaj rano porusza się już w okolicach 92 pkt. i spadł już do najniższych poziomów od miesiąca. Z kolei notowania eurodolara mocno odbiły się w górę, z impetem przekroczyły poziom 1,18 i obecnie poruszają się w okolicach 1,1870.

OKIEM ANALITYKA – Dolar pod presją

Jerome Powell z pewnością wczoraj ostudził zapał inwestorów, którzy liczyli na rychłe rozpoczęcie procesu taperingu w Stanach Zjednoczonych. Powrót Fed do ostrożnej retoryki wywołał presję na amerykańskim dolarze, która będzie ciężka do zanegowania w perspektywie najbliższych dni.

Naturalnie jednak, pojawia się wiele pytań, na jak długo dolar może pozostać pod presją. Wiele wskazuje na to, że ten stan może się utrzymywać, dopóki Fed nie potwierdzi, że mimo wszystko bierze tapering pod uwagę i będzie ten plan realizował w przewidywalnej przyszłości. Dopóki nie zobaczymy takich deklaracji, dolarowi może brakować impulsu do powrotu do wzrostów.

Pewną presję na notowania dolara wywarło także po prostu polepszenie się sentymentu rynkowego, związane z lepszymi nastrojami na rynkach azjatyckich. W ostatnich dniach duże spadki na tych rynkach wywoływały spekulacje dotyczące możliwości zacieśnienia regulacji dotyczących rynków finansowych w Chinach, jednak sam chiński regulator ostudził nastroje.

Lepsze nastroje na rynkach walutowych pozytywnie wpłynęły na notowania wielu walut w relacji do dolara. Zyskuje brytyjski funt, euro, a w końcu zyskuje także nieco polski złoty.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Ważne starcie byków i niedźwiedzi na rynku eurodolara. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?
Waluty
Złoty korzysta z wysokich stóp. Jak długo potrwa dobra passa?