Miały być dostarczone wiosną 2017 roku, ale producent spóźnił się, a przewoźnik odmówił ich odbioru, gdy okazało się, że nie mają dopuszczenia Urzędu Transportu Kolejowego do poruszania się po całej sieci PKP PLK. Lokomotywy nie mają systemu bezpieczeństwa ETCS i nie mogą jeździć po Centralnej Magistrali Kolejowej. Przewoźnik domaga się lokomotyw mających dopuszczenie do ruchu na całej sieci PKP PLK.
Newag podał, że rozwiązał umowy dzierżawy lokomotyw w Lotos Kolej. Trzy z pięciu lokomotyw wydzierżawił na dwa lata od 2 lutego spółce Orlen KolTrans. Na pozostałe dwie lokomotywy nie ma jeszcze chętnego.
31 stycznia spółka zależna Newag Lease odkupiła od ING Lease 5 lokomotyw elektrycznych Griffin za 56,2 mln zł (netto), czyli po cenie, za jaką ING Lease nabyła lokomotywy w grudniu 2017 roku. Newag zamierzał następnie wyleasingować zwrotnie od ING Lease lokomotywy i dzierżawić je na 7 lat Lotos Kolej.
Lotos Kolej rozmawia z Pesą na temat dostawy lokomotyw elektrycznych. Przewoźnik jest drugim w Polsce pod względem wielkości pracy przewozowej i spodziewa się dużego popytu na przewozy, dlatego rozbudowuje park taborowy. Od 2014 roku Lotos Kolej użytkuje 5 ciężkich lokomotyw elektrycznych Newag Dragon. Newag podaje, że przy przebiegu całkowitym 2 mln km niezawodność Dragonów przekracza 99,5 proc.
