Z szacunkowych danych wynika, że w I kwartale firma mocno poprawiła nie tylko przychody, ale i zyski. Sprzedaż przekroczyła 1,2 mld zł, co oznaczało wzrost o 10,5 proc., licząc rok do roku, a czysty zarobek wyniósł 35,6 mln zł. Rok wcześniej grupa poniosła 1,4 mln zł straty netto.

Dobre wyniki to przede wszystkim rezultat wzrostu przewozów kolejowych na krajowym rynku. W I kwartale grupa przetransportowała ponad 29,4 mln ton różnego rodzaju ładunków. W samym marcu zanotowała w tym segmencie zwyżkę o 3,5 proc. PKP Cargo przetransportowało zwłaszcza więcej kamienia, kontenerów i węgla kamiennego. Relatywnie duże przewozy kamienia były możliwe przede wszystkim dzięki rosnącemu zapotrzebowaniu firm budujących w Polsce drogi. Popyt na transport kontenerów poprawił się głównie w relacjach z i do portów morskich oraz z i do Chin. Wreszcie zwiększone przewozy węgla kamiennego to rezultat stosunkowo dużego popytu przedsiębiorstw sektora energetycznego oraz zwyżki importu z kierunku wschodniego.

W I kwartale PKP Cargo przeznaczyło na inwestycje 132,5 mln zł. To stosunkowo niewiele, zważywszy, że w całym tym roku grupa chce na ten cel wydać ponad 1 mld zł. Spółka nie podała, na co konkretnie przeznaczyła pieniądze. Giełdowi inwestorzy pozytywnie zareagowali na szacunkowe wyniki. W środę przed południem kurs akcji PKP Cargo rósł nawet do 42,9 zł, czyli o 5,9 proc.