Inwestorzy wierzą w CI Games

W oczekiwaniu na premierę nowej gry notowania akcji ustanawiają kolejne rekordy.

Ponaddwukrotnie wzrosła wycena giełdowa CI Games od początku tego roku, a zwyżki przybrały na sile w ostatnim czasie. W poniedziałek kurs ustanowił kolejny rekord, przebijając poziom 5,7 zł, co implikuje 1,04 mld zł kapitalizacji.

125 proc.

- o tyle podrożały od początku 2023 r. akcje CI Games. W poniedziałek rano kurs wyznaczył maksimum na poziomie 5,7 zł. To implikuje ponad 1 mld zł kapitalizacji

Paliwem do wzrostów są duże nadzieje związane z premierą drugiej części flagowej gry studia, „Lords of the Fallen”. W ostatnich dniach w mediach branżowych pojawiły się informacje o wycieku daty premiery. Miałaby się odbyć 13 października 2023 r. Spółka do tej kwestii się nie odnosi. Na razie wiadomo tylko, że gra trafi na rynek w drugim półroczu.

Koszt stworzenia gry wraz z marketingiem przekroczy 200 mln zł.

– Mimo że jest to relatywnie niewysoki budżet jak na grę z segmentu AAA, to liczymy na odpowiednio wysoką sprzedaż i odpowiednio atrakcyjny zwrot z inwestycji – zapowiadał w niedawnej rozmowie z „Parkietem” prezes Marek Tymiński. Liczy, że nowy „Lords of the Fallen” przyniesie kilkakrotnie większą sprzedaż niż poprzednia gra.

Obecnie zespoły CI Games pracują nad czterem głównymi produktami. Są to: „Project Survive”, „Project Scorpio”, nowy tytuł z serii „Sniper Ghost Warrior” oraz najważniejsza tegoroczna produkcja, czyli wspomniany już „Lords of The Fallen”. Pod koniec 2022 r. giełdowa spółka przedstawiła zaktualizowaną pięcioletnią strategię. Chce wprowadzać na rynek duże tytuły mniej więcej co 12–18 miesięcy.

CI Games wchodzi w skład indeksu WIG.GAMES5 z niespełna 10-proc. udziałem. Za ponad 37 proc. portfela indeksu odpowiada CD Projekt, dalej są 11 bit studios, Huuuge oraz wspomniane CI Games, a najmniejszy, niespełna 8-proc. udział ma Ten Square Games.