Agora chce wykorzystać sytuację rynkową do przeprowadzenia akwizycji

Grupa medialna Agora planuje wykorzystać obecną trudną sytuację rynkową do przeprowadzenia akwizycji, poinformował prezes spółki Piotr Niemczycki.

Publikacja: 14.05.2009 11:03

"Nadal uważamy, że obecna sytuacja może nam pozwolić na pozyskanie atrakcyjnych aktywów. Monitorujemy pod tym kątem rynek, ale, oczywiście, tu nic nie stanie się z dnia na dzień" - powiedział Niemczycki podczas telekonferencji. Dodał, że Agora dysponuje gotówką i nie jest zadłużona.

Spółka podała, że na koniec I kw. jej saldo środków pieniężnych netto wynosiło 113,1 mln zł, dysponowała także linią kredytową w wysokości 200 mln zł.

Niemczycki podkreślił, że w najbliższym okresie spółka skupi się na dalszym wdrażaniu programu poprawy efektowności operacyjnej.

"Bardzo ciężko nad tym pracujemy. Części efektów już podjętych działań nie widać jeszcze w wynikach za I kwartał, ale pojawią się jeszcze w I połowie roku" - powiedział Niemczycki.

Dzień wcześniej Agora poinformowała, że zwiększy planowaną skalę redukcji zatrudnienia i wydłuży czas trwania tego procesu. Firma zwolni 400 osób zamiast planowanych dotychczas 300.

W związku ze zwiększeniem redukcji zatrudnienia, Agora utworzy dodatkową rezerwę na koszty realizacji tych zwolnień, w wysokości około 2,3 mln zł, która obciąży skonsolidowany wynik grupy w pierwszym półroczu 2009 r

Agora miała 1,08 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2009 roku wobec 18,66 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 274,45 mln zł wobec 313,42 mln zł rok wcześniej.

Technologie
Comp pokazał wyniki. Jakie ma plany?
Technologie
Obawy o bezpieczeństwo hamują proces wdrażania w firmach systemów AI
Technologie
Koniec z samowolką? Instrukcja dla bota
Technologie
11 bit podtrzymuje zapowiedzi. Ale czuje presję
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Technologie
Bolesna przecena akcji Text. Co można wyczytać z wyników?
Technologie
CD Projekt odsłania karty powoli. Co dalej z wyceną akcji?