Celują w tym instytucje finansowe. Nie bez znaczenia dla naszych wyników jest również postawa Telekomunikacji Polskiej, która zamroziła wydatki na inwestycje technologiczne – powiedział Piotr Majcherkiewicz, prezes Woli Info.
Spowolnienie gospodarcze dotknęło giełdową spółkę wyjątkowo mocno. W I kwartale jej przychody wyniosły zaledwie 14,5 mln zł i były o 9 mln zł niższe niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Strata netto przekroczyła 5 mln zł. Rok wcześniej ujemny wynik wyniósł 3,3 mln zł.
Majcherkiewicz nie ukrywał, że wyniki za II kwartał również będą rozczarowujące. – Sprzedaż na pewno będzie niższa niż rok wcześniej (w II kwartale 2008 r. informatyczna firma miała aż 62 mln zł obrotów – red.). Co do wyniku netto robimy wszystko, żeby nie mieć straty – mówił. Przyznał jednak, że ewentualny zysk nie będzie na tyle duży, żeby zniwelować stratę z pierwszych trzech miesięcy.
Wola Info już od jesieni zeszłego roku zmniejsza koszty działalności. Ze spółką pożegnało się już co najmniej 10 proc. załogi. – Ograniczamy wydatki na samochody służbowe, telefony, pakiety medyczne.
Renegocjujemy umowy z podwykonawcami i dostawcami – wyliczał prezes. Przyznał, że nie jest optymistą, jeśli chodzi o perspektywy na kolejne kwartały. – O naszych wynikach rocznych zadecyduje, podobnie jak w poprzednich latach, ostatni kwartał. Podchodzimy do niego ostrożnie pomni nauki, którą otrzymaliśmy w zeszłym roku – stwierdził. IV kwartał 2008 r. był dla Woli Info wyjątkowo słaby w porównaniu z poprzednimi latami.