Mirosław Kaliński, prezes B3System, nie ukrywa, że nie jest zadowolony z wyników spółki za pierwsze sześć miesięcy. – Potencjalni klienci nie spieszą się z finalizowaniem rozmów i parafowaniem umów. Dlatego kilka projektów, których realizację planowaliśmy jeszcze na II kwartał, przesunęło się na II półrocze, co miało negatywny wpływ na nasze dokonania w pierwszej połowie roku – tłumaczył.
[srodtytul]Półrocze będzie słabe[/srodtytul]
Kierowana przez niego spółka, specjalizująca się w sprzedaży i wdrażaniu usług i produktów z obszaru bezpieczeństwa IT, zakończyła I kwartał pod kreską. Na poziomie skonsolidowanym ujemny wynik wyniósł 245 tys. zł. Rok wcześniej zarobek sięgnął 160 tys. zł. Sprzedaż była zbliżona do wypracowanej w I kwartale 2008 r. i wyniosła 13,2 mln zł.
Według Kalińskiego, II kwartał nie różnił się od pierwszych trzech miesięcy. – Spodziewam się, że obroty nie będą odbiegały od osiągniętych w I kwartale. Jeśli chodzi o wynik netto, powinien być lepszy. Prawdopodobnie będzie oscylował wokół zera – stwierdził. Zysk, jeśli się pojawi, nie wyrówna jednak straty z początku roku.
[srodtytul]Druga połowa znacznie lepsza[/srodtytul]